REKLAMA

Wawer

komunikacja »

 

Tunel grozy lub na dziko przez tory w Wawrze

  7 marca 2012

alt='Tunel grozy lub na dziko przez tory w Wawrze'

Mieszkańcy walczą o odnowienie zaniedbanego tunelu prowadzącego na perony stacji PKP Wawer.

REKLAMA

Od czasu rozpoczęcia drogowego chaosu związanego z budową kolektora W okolice stacji PKP Wawer stały się najważniejszym węzłem komunikacyjnym w dzielnicy. Wiele osób zaczęło korzystać z nowego parkingu P+R, gdzie pasażerowie zostawiają samochody i przesiadają się do pociągów - to najmniej skomplikowany sposób dostania się chociażby do centrum miasta.

Niestety, nie wszystko wygląda różowo. A wręcz przeciwnie. Od dłuższego czasu bowiem problemem jest tunel, który prowadzi na perony.

Pasażerowie w tunelu załatwiają swoje potrzeby fizjologiczne, a wyszczerbione schody często są barierą nie do pokonania przez matki z wózkami.
Zaniedbany, brudny, a wręcz śmierdzący i pozbawiony oświetlenia oraz monitoringu -po zmroku napawa grozą. - To jak obrazek z innej bajki. Po zmierzchu ludzie zwyczajnie boją się tamtędy przechodzić. Jest ciemno i niebezpiecznie. Do tego też wiele razy podróżni załatwiają tam swoje potrzeby fizjologiczne, a wyszczerbione schody często są barierą nie do pokonania przez matki z wózkami - opowiada mieszkaniec Wawra korzystający z komunikacji kolejowej.

Urząd dzielnicy wie o problemie, jednak niewiele z tego wynika. - Parking usytuowany jest bardzo blisko wejścia do tunelu, który jest najbezpieczniejszym przejściem na perony. Użytkownicy parkingu w Aninie mają o wiele dalej - przyznaje Andrzej Murat, rzecznik wawerskiego ratusza.

- Tunel nie jest własnością dzielnicy, to kolej odpowiada za jego stan. Dotychczasowe sygnały o jego wyglądzie nie zostały przez PKP uwzględnione - dodaje.

Petycje "Razem dla Wawra"

Sprawę w swoje ręce postanowili wziąć działacze z grupy "Razem dla Wawra". Zaczęli pisać pisma i petycje z prośbą o modernizację tunelu. - To naprawdę duży problem. Znane są przypadki napaści w tunelu, więc pomijając względy estetyczne, jest tam naprawdę niebezpiecznie. Niestety, innego dojścia do peronów nie ma. Będziemy interweniować w tej sprawie, bo przecież nikt nie chce, by doszło do tragedii w sytuacji, gdy ktoś będzie przechodził przez tory w miejscu niedozwolonym, a tu innej możliwości nie ma. Oba rozwiązania są ryzykowne, szczególnie wieczorem - mówi Robert Nowakowski z "Razem dla Wawra".

Zapraszamy na zakupy

Pomyślimy...

Niestety póki co nie ma szans na poprawę sytuacji. Zakład Linii Kolejowych nie ma pieniędzy na remont tunelu, choć o problemie wie. - Tunel był remontowany trzy lata temu. Bardzo szybko został zdewastowany. Udało się zatrzymać autora ściennego graffiti, miał on odnowić ścianę lub zapłacić karę. Wiemy o tym, że przejście wymaga remontu, jednak nie mamy na to na razie pieniędzy. Teraz priorytetem jest dokończenie inwestycji w Ursusie i Włochach. Rocznie ZLK ma 4 mln zł na wszystkie inwestycje. Za te pieniądze naprawdę wszystkiego zrobić się nie da. Na pewno jak tylko finanse na to pozwolą, zajmiemy się Wawrem. Wyremontujemy tunel, pomyślimy też o monitoringu - zapewnia dyrektor Jan Telecki z Zakładu Linii Kolejowych.

Anna Sadowska

 

REKLAMA

Komentarze (1)

# bubu

12.03.2012 20:25

Przede wszystkim podjazdy dla wózków (dla niepełnosprawnych i dzieci) i rowerów. To naprawdę jedyne przejście przez tory w promieniu kilku kilometrów. Jak mieszkańcy mają dotrzeć np. do przychodni przy ul. Strusia, do której przynależą mieszkańcy osiedla Wawer. Czy przypadkiem nie ma ustawowego obowiązku zapewnienia podjazdów dla wózków?
więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuWawer

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe