REKLAMA
"Z jednej strony zachęca się nas do korzystania z komunikacji miejskiej, z drugiej - obciąża za to podatkami" - pisze nasz czytelnik.
Koszenie wypalonej trawy, a nawet pozostałego po trawnikach piachu - to najwyraźniej nowa warszawska moda.
Biurokratyczna machina w ruchu, kilka zaangażowanych osób i zadrukowanych kartek papieru - wszystko po to, by przesłać z Warszawy do Warszawy najmniejszą kwotę, jaką można.
Miała być dobra informacja dla pasażerów, skończyło się na komicznej wpadce.
Urzędnicy będą uczyć przedsiębiorców... tolerancji dla ich własnych klientów. Program właśnie rusza.
Na szybach pojazdów komunikacji miejskiej pojawiły się ogłoszenia o zaskakującej treści.
Wojewoda Mazowiecki zarządził odstrzał 50 dzików z terenu Warszawy. Decyzja budzi niepokój, a nawet oburzenie części samorządowców. Jak się okazuje, już wcześniej na wniosek prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz dwukrotnie polowano w mieście na dziki. Zastrzelono 160 sztuk.
LINKI SPONSOROWANE