SKM na plażę do Zegrza? Jak po grudzie

Linia kolejowa nr 28 na odcinku z Wieliszewa do Zegrza została oddana do użytku już w 1897 roku, ale z powodu znacznego spadku liczby pasażerów i złego stanu infrastruktury w 1994 roku zawieszono ruch przewozowy. Obecnie infrastruktura na długości 3,7 km jest już mocno zdewastowana.

Pełne pociągi warszawiaków

- Pamiętam, jak przeszło 25 lat temu pełne pociągi warszawiaków przyjeżdżały do Zegrza, bo plaża była wówczas całkowicie dostępna. Jednak kilka lat później rozpoczął się proces dewastacji Zegrza jako ośrodka turystycznego. Na terenach gminnych przylegających do jeziora powstawały ośrodki, które grodziły swe działki ograniczając dostęp do plaży. A z czasem prawie w ogóle nie było dojścia. Wówczas i kolej na tym odcinku stała się nierentowna, pociągi zostały wycofane, rozmontowano tory, rozebrano dworzec w Zegrzu. I to było na rękę ówczesnym władzom. Teraz, co zbliżające się wybory, słyszy się obietnice o rewitalizacji linii kolejowej do Zegrza i wkurza mnie, że to tak długo trwa. Taka kolej byłaby korzystna nie tylko dla okolicznych mieszkańców, ale też mieszkańców Warszawy. Mogłaby tu powstać plaża na miarę Dzikiej Plaży w Nieporęcie - podsumowuje wieliszewski radny Edwin Zezoń.

Przetarg na wykonanie dokumentacji

Obecnie głównym inwestorem rewitalizacji linii jest PKP PLK. Według propozycji, do Zegrza miałyby dojeżdżać pociągi SKM, kończące obecnie swoje trasy na stacji w Wieliszewie. Już wkrótce ma się rozstrzygnąć przetarg na wykonanie dokumentacji przedprojektowej niezbędnej do przywrócenia ruchu kolejowego na linii nr 28. W przetargu zostały wzięte pod uwagę tylko trzy oferty. Niestety, po analizie ceny okazuje się, że wszystkie oferty wykraczają znacząco poza budżet zamawiającego. A najtańszą ofertę złożył Schuessler-Plan Inżynierzy za 612,5 tys. zł brutto. Teraz zapewne w PKP PLK będą zastanawiać się "co z tym fantem zrobić". Mogą bowiem powtórzyć przetarg lub dorzucić większą kwotę.

- Kolej do Zegrza to szansa nie tylko dla gminy Wieliszew i powiatu legionowskiego. Zapewne stacja w Zegrzu będzie stacją przesiadkową dla podróżnych z powiatów pułtuskiego i nowodworskiego, ale również istnieje duża szansa, iż ubędzie samochodów na drogach dojazdowych do Warszawy. Ponadto wróci możliwość dla warszawiaków odwiedzenia Jeziora Zegrzyńskiego bez konieczności tkwienia w drogowych korkach - mówi wójt Wieliszewa Paweł Kownacki.

(db)