Oszustwo "na wynajmującego"
19 kwietnia 2013
Czego jak czego, ale oszustom nie można odmówić kreatywności. Na Bielanach wpadł jeden, posługujący się metodą "na wynajmującego".
W połowie lutego do bielańskiej komendy wpłynęło doniesienie o wyłudzeniu pieniędzy. Później co kilka tygodni zgłaszali się kolejni pokrzywdzeni. Wszystkie sprawy łączył modus operandi wyłudzacza - domagał się zaliczki za najem mieszkania...
Wreszcie na początku kwietnia policjanci chwycili trop i zatrzymali Ireneusza G. w mieszkaniu przy Marszałkowskiej. Jak się okazało, mężczyzna działał zawsze tak samo: wynajmował mieszkanie, a później dawał ogłoszenie, że wynajmie je potrzebującym. Gdy zgłaszali się chętni, żądał zaliczki, po czym znikał z pieniędzmi. W ten sposób od pięciu osób wyciągnął prawie trzy tysiące złotych.
35-latkowi postawiono już zarzuty, grozi mu do ośmiu lat najmu niewielkiej celi. Bezpłatnie.
TW Fulik
Autor zamieszcza swoje teksty
na podstawie informacji pozyskanych operacyjnie od służb mundurowych
