Bliźniacy z Bielan "na gigancie". Spali w przedsionku sklepu
11 kwietnia 2024
Bracia bliźniacy z Bielan z pewnością przysporzyli swojej rodzinie sporego bólu głowy. Na szczęście śpiące w przedsionku sklepu dzieci zauważył ochroniarz, który zawiadomił odpowiednie służby.
Około 1:30 w nocy 8 kwietnia strażnicy miejscy ze Śródmieścia otrzymali zgłoszenie o dwóch nieletnich, których zauważył pracownik ochrony budynku przy rondzie Radosława. Spali w przedsionku jednego ze sklepów.
14-latkowie "na gigancie" byli wyczerpani
- Gdy przyjechaliśmy, chłopcy byli umorusani i bardzo zmęczeni. Twierdzili, że nie mają gdzie spać. Dopiero później okazało się, że uciekli z domu - mówi młodsza strażniczka Tatiana Sasal, która wraz z partnerem z patrolu zaopiekowała się chłopcami.
- Jeden z nich opowiadał, że przez całą niedzielę ciągnął za rowerem na sznurku brata, który jechał na rolkach. Widać było, że chłopcy byli wyczerpani, bo oczy same zamykały im się ze zmęczenia. Strażnicy ustalili, że dwóch 14-latków od soboty poszukuje rodzina, która ich zniknięcie zgłosiła policji. Funkcjonariusze potwierdzili tożsamość i adres zamieszkania chłopców. Dzieci wraz z rowerem i rolkami zostały odwiezione do domu.
JR