Dziewczynki próbują sił w Akademii Barcy

- Chcemy dać zawodniczkom szansę na podwyższenie swoich umiejętności w damskim gronie, dzięki czemu czują się swobodniej w trakcie treningu - mówi Magda Wójtowicz, trenerka Barca Academy Warszawa. Na czym polega wyjątkowość treningów? - Przede wszystkim pracujemy na metodologii FC Barcelona. Jesteśmy w stałym kontakcie z klubem, a dyrektor techniczny projektu, "wysłany" tu z Barcelony Katalończyk, przeprowadza nam kompleksowe szkolenia. Uczymy zawodniczki kreatywności, świadomości, współpracy w grupie - opowiada Wójtowicz.

Profesjonalne zajęcia wymagają profesjonalnej kadry. Wójtowicz to magister Akademii Wychowania Fizycznego z doświadczeniem jako piłkarka oraz trenerka z uprawnieniami UEFA. Nie ustępuje jej trenerka Weronika Wilczyńska, również z dyplomem trenerskim UEFA.

- Wyróżnia nas indywidualne podejście do każdej zawodniczki. Zajęcia odbywają się w małych grupach. Jesteśmy też dość elastyczne i wyrozumiałe w relacjach - jako kobiety rozumiemy się z dziewczynami trochę lepiej - uważa Wilczyńska.

Zajęcia w ramach FCBGirls, bo tak nazywa się prowadzony przez akademię projekt, odbywają się dwa razy w tygodniu i przeznaczone są dla dziewczynek w wieku 6-12 lat. Są one podzielone na dwie grupy - młodszą: 6-9 lat i starszą: 10-12 lat. Barca Academy oferuje też opiekę fizjoterapeutyczną. Dziewczynki trenują na Białołęce i Żoliborzu.

Pomysł, by szkolić dziewczynki jest akurat nowy, ale kilkuletnia warszawska akademia już teraz może pochwalić się dużego formatu talentami piłki męskiej. Marcin Bułka, trzeci bramkarz Chelsea w tym sezonie, to wychowanek własnie Barca Academy. Treningi na Białołęce zamienił na Stamford Bridge w 2016 roku. Nieco później z kolei pomocnik Balthazar Pierret wytransferowany został do francuskiej Nicei. Czy na horyzoncie są kolejne głośne przenosiny? Na testach w Liverpool FC przebywa obecnie inny wychowanek Barca Academy - bramkarz Żan-Luk Leban.

Nabór do FCBGirls trwa przez cały rok. Szczegóły: www.fcbgirls.fcbescola.pl.

(jk)