Prokuratura postawiła zarzuty byłemu burmistrzowi Bielan. Tomasz Mencina: "Bezpodstawne oskarżenia"
3 lutego 2021
Niemal cztery lata po tragedii nad Stawami Kellera prokuratura skierowała akt oskarżenia przeciwko czterem osobom, w tym byłemu burmistrzowi Tomaszowi Mencinie.
Po dwa lata więzienia dla byłego burmistrza Tomasza Menciny (zgodził się na podawanie nazwiska) i jego zastępcy Artura W. oraz po trzy dla Tomasza G. z urzędu dzielnicy i Waldemara K.
Ktoś odpowie za śmierć 16-latki? "To zaniedbanie urzędników"
Dwa lata temu na ul. Gdańskiej, przy zjeździe niedokończoną asfaltową ścieżką rowerową, zginęła 16-latka na rolkach, potrącona przez jadące auto. Czy ktoś poniesie za to karę?
z Zakładu Remontów i Konserwacji Dróg - tak może wyglądać maksymalny wymiar kary, jeśli sąd przychyli się do argumentów prokuratury. Samorządowcy i urzędnicy są oskarżeni w związku ze śmiercią 16-letniej Magdy, która w marcu 2017 roku zginęła jadąc na rolkach po niedokończonej drodze rowerowej nad Stawami Kellera.
Zgodnie z wybranym przez mieszkańców projektem do budżetu partycypacyjnego droga miała łączyć się z Gdańską, na której planowano próg zwalniający. W marcu 2017 roku stan prac był taki, że zjeżdżający z góry rowerzyści bez żadnego ostrzeżenia nagle wjeżdżali na piasek, bo połączenie z jezdnią nie było jeszcze gotowe.
Nastolatka zginęła w parku
Były burmistrz Tomasz Mencina jest oskarżony o niezapewnienie bezpiecznego użytkowania obiektu budowlanego i nieutrzymanie go w stanie zapewniającym bezpieczeństwo użytkowania. Byłego wiceburmistrza Artura W., na którym ciążą równolegle zarzuty korupcyjne z okresu, gdy pełnił funkcję burmistrza dzielnicy Włochy, prokuratura oskarża o niezapewnienie bezpiecznego użytkowania obiektu budowlanego.
Zarzuty dla urzędników
Tomasza G. oskarżono o odebranie jako zakończonej drogi rowerowej, która kończyła się bez połączenia przed pasem drogowym Gdańskiej i nie została zabezpieczona, co narażało na śmierć jej użytkowników. Wreszcie kierownik budowy Waldemar W. jest oskarżony o zakończenie robót budowlanych w sposób niezapewniający bezpieczeństwa użytkowania obiektu budowlanego, co mogło powodować zagrożenie osób będących użytkownikami ścieżki rowerowej oraz narażenia użytkowników ścieżki, w tym Magdaleny K. na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia".
Były burmistrz: "Bezpodstawne oskarżenia"
- Decyzję o postawieniu mi zarzutów prokuratura podjęła całkowicie bezpodstawnie już w lipcu 2019 roku, pomimo braku przesłuchania w sprawie osób, które odpowiadały za przygotowanie i realizację przedmiotowej inwestycji - komentuje były burmistrz Tomasz Mencina. - Dopiero na mój wniosek przez ostatnie półtora roku w postępowaniu zostały przeprowadzone dowody z przesłuchania kilkunastu świadków. Z ich zeznań nie wynikają jakiekolwiek nieprawidłowości w realizacji inwestycji, której dotyczy sprawa. Tym bardziej żaden z przesłuchanych w sprawie świadków nie wskazywał, abym w jakikolwiek sposób ingerował w sposób realizacji inwestycji, którą realizował wydział nadzorowany przez innego członka zarządu.
Według Menciny prokuratura całkowicie zignorowała zarówno wszystkie zgłoszone przez niego i przeprowadzone w sprawie dowody, jak i wnioski powołanego przez siebie biegłego, który w wydanej w sprawie opinii wyraźnie wskazywał, że osób odpowiedzialnych za ewentualne nieprawidłowości przy budowie drogi rowerowej należy szukać w wydziale infrastruktury, a nie w biurze burmistrza.
(dg)
.