REKLAMA

Białołęka

Co z nim zrobić?

 

Pustkowie w środku Tarchomina. Co z nim zrobić?

  23 lutego 2018

alt='Pustkowie w środku Tarchomina. Co z nim zrobić?'

Urzędnicy pracują nad planem zagospodarowania dla tego miejsca już czternasty rok. Tymczasem jedna z mieszkanek proponuje urządzenie skweru.

REKLAMA

Zdajemy sobie sprawę, że nazywanie terenu między Milenijną, Ceramiczną i Jagmina "środkiem Tarchomina" jest nadużyciem, ale czego się nie robi dla podkręcenia atmosfery? Zresztą po otwarciu Galerii Północnej ciężar osiedla zdecydowanie przesunął się na wschód, a tuż obok rośną właśnie nowe bloki. Duży wydeptany trawnik sprawia wrażenie, jakby właśnie przyszła jego kolej. Ale na co?

"Nie da się"?

"Kwitnący skwer Jagmina" jest właśnie sprawdzany przez urzędników pod kątem zgodności z regulaminem. Jeśli dostanie zielone światło i zbierze odpowiednio dużo głosów, teren zostanie urządzony w przyszłym roku. Część Tarchomina, o której piszemy, do dziś nie doczekała się planu zagospodarowania przestrzennego. Urzędnicy warszawskiego ratusza dostali zielone światło do prac nad nim w roku - uwaga - 2004. Gdyby była to działka prywatna, z pewnością już stałby na niej kilkupiętrowy blok lub market. Teren jest jednak własnością samorządu, dzięki czemu bez problemu można go zagospodarować dzięki budżetowi partycypacyjnemu.

- Skwer znajduje się w pobliżu wydmowego lasu Anecin, ścieżek spacerowych i rowerowych, ale nie jest szczególnie uczęszczany przez mieszkańców w celach rekreacyjnych - pisze pani Daniela. - Jego obecny stan pozostawia wiele do życzenia, ponieważ leżą tam pozostałości betonowych elementów, podłoże zawiera również gruz i nierówności, co powoduje, że drzewa przewracają się. Zieleń jest zaniedbana.

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Niewiele do szczęścia

Pomysł jest prosty. Na początek wystarczy 58 tys. zł, by uporządkować teren i obsadzić go bujną roślinnością. Gdyby taka była wola mieszkańców Tarchomina, przy Jagmina pojawiłoby się 20 drzew owocowych odpornych na trudne warunki, krzewy i oczywiście ławki.

- Istnieje niebezpieczeństwo, iż teren może zostać w przyszłości przeznaczony pod zabudowę - zauważa pomysłodawczyni. - Utworzenie skweru może temu zapobiec i pokazać władzom, że mieszkańcy oczekują zielonych przestrzeni zamiast kolejnych blokowisk.

O tym, czego oczekują mieszkańcy - a dokładniej: ich część zainteresowana budżetem partycypacyjnym - przekonamy się po czerwcowym głosowaniu. "Kwitnący skwer Jagmina" jest właśnie sprawdzany przez urzędników pod kątem zgodności z regulaminem. Jeśli dostanie zielone światło i zbierze odpowiednio dużo głosów, teren zostanie urządzony w przyszłym roku.

(dg)

 

REKLAMA

Komentarze (6)

# Michał56

26.02.2018 17:19

za 58 tys złotych chcą urzadzic skwer, będzie to taka komunistyczna prowizorka , 3/4 z tych pieniędzy pochłonie tzw urzednicza papierologia. Ten kawałek ziemi ja bym przeznaczył pod budownictwo - samorząd miałby dodatkowe pieniadze na ważne cele

# lee

26.02.2018 22:37

Znam ten teren od urodzenia. Przd wojną była tu fabryka lalek,w latach 70-ych baza samochodowa.Równorzędnie w latach 70-ych zrobiliśmy obok fabryki plac zabaw(taki niby fundusz partycypacyjny za komuny)zniknął pod ul milenijną.Poza tym ul Ceramiczna biegła kiedyś w linii prostej w okolice dużego dębu przy przychodni na ul Produkcyjnej,gdzie był dom Pana Borzyma.Wracając do kosztów lepiej było by zrobić ławki w lesie anecin,począwszy od Ratusza starą drogą przy działce starego żyda na wysokości ul.Kaflowej az po ul.Pomorską.Z całym szacunkiem dla Pani Danieli że ma szczytny cel ,ale drzewka owocowe niewiele mówią jak obok stoją 500 letnie dęby.Z kolei wychodek dla psów co ma Pani w podtekście jest na ul Ceramicznej.Moim skromnym zdaniem ten teren powinien poczekać przynajmniej dwa lata na mądrych ludzi(nie ma co się spieszyć/ po/ już tego nie sprzeda za złotówkę),a za rok dwa teren na pewno się przyda.
A tak w ogóle urodziłem się w domu Pana Jagmina(dawny adres Ceramiczna 1)niestety rok po jego śmierci ale mój ojciec współpracował z nim.Ja jedynie bardzo dobrze znałem jego kochankę Helenę.
Na dziś pozdrawiam Leszek B

# z ratusza

28.02.2018 15:03

Każdy pomysł na zieleń jest lepszy niż kolejny blok. Michał puknij się w czaszkę bo majaczysz. Za dużo masz skwerów??

REKLAMA

# Michał56

02.03.2018 08:31

Masz rację ja się jeszcze mogę puknąć w czaszkę bo ją mam a ty dobrze wiesz , ze nie. W tym miejscu wybudować blok i część zieleni peznaczyć na srajnie dla psów gdyż cały Tarchomin z psich odchodów słynie

 Do rzeczy

02.03.2018 11:43

Nie wchodząc w temat, czy blok, czy zieleń, czy sralnik dla psów, ja nie rozumiem tego pomysłu z drzewami owocowymi. Dlaczego owocowe? Dlaczego owocowe byłyby lepsze od dębów, akcji, klonów, różnych iglaków itp.? Pytam bez złośliwości.

# lutek

11.06.2020 11:15

od 2004 nie mogą planu stworzyć czekają na pomysł bankowego,białołęką rzadzą interesiki deweloperów a oni na razie z tym terenem nie maja planu a traskowski ma teraz inne tematy na głowie

REKLAMA

więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break