REKLAMA

marywilska pakowanie 1marywilska pakowanie 2marywilska pakowanie 0
Misz@masz
  dzisiaj, 10:39  

Najbardziej podstępny alkohol dla wątroby. Hepatolog: takiej ilości nie wolno przekroczyć

Z perspektywy lekarza, który wielokrotnie obserwował zgubne skutki nadużywania alkoholu, profesor Dorota Zarębska-Michaluk, specjalistka w dziedzinie hepatologii, na łamach Medonetu stanowczo podkreśla, że nie istnieje coś takiego jak "dobry" alkohol. W rozmowie z Medonetem wyjaśnia, że to nie rodzaj trunku, lecz ilość i częstotliwość spożycia mają kluczowe znaczenie dla zdrowia. Zwraca również uwagę na powszechne bagatelizowanie piwa i innych napojów niskoprocentowych, które często nie są postrzegane przez pacjentów jako alkohol, mimo że ich nadmierne picie prowadzi do poważnych problemów zdrowotnych.

REKLAMA

marywilska najlepszy adres 2marywilska najlepszy adres 0

Profesor Zarębska-Michaluk nie pozostawia wątpliwości, jeśli chodzi o wpływ alkoholu na wątrobę. Jej zdaniem każda ilość tego typu napojów działa szkodliwie, a regularne i nadmierne spożycie prowadzi do poważnych uszkodzeń tego narządu, takich jak stłuszczenie, zapalenie, a w dalszej kolejności marskość, która może skutkować niewydolnością oraz zwiększonym ryzykiem rozwoju pierwotnego raka wątroby.

Ekspertka wielokrotnie podkreśla, że nie istnieje bezpieczny rodzaj alkoholu. - Nie ma dobrego alkoholu. Mówię to z perspektywy lekarza, będącego świadkiem śmierci wielu chorych, którą spowodował alkohol - zaznacza profesor. Wskazuje, że najczęściej obserwowane przez nią zgony są efektem marskości wątroby i jej powikłań, takich jak krwotoki z żylaków przełyku, śpiączka wątrobowa czy nowotwory tego narządu. Zwraca uwagę, że problemem nie jest typ trunku, ale ilość i częstotliwość jego spożywania. Przypomina również, że okres przedświąteczny to czas, kiedy warto pamiętać, iż nie tylko nadmiar jedzenia, ale i alkoholu może poważnie zaszkodzić zdrowiu.

Profesor dodaje, że granice tolerancji alkoholu są indywidualne, jednak normy ustalane są w zależności od płci, ponieważ aktywność enzymów odpowiedzialnych za metabolizm alkoholu różni się u kobiet i mężczyzn.

W kwestii ilości, które uznaje się za nadmierne, profesor Zarębska-Michaluk wyjaśnia, że dla kobiet przekroczenie 20 g czystego alkoholu dziennie lub 140 g tygodniowo jest już niebezpieczne, natomiast u mężczyzn te wartości wynoszą odpowiednio 30 g i 210 g. Przypomina, że jedna standardowa porcja alkoholu to 10 g, co odpowiada mniej więcej 250 ml piwa, 100 ml wina lub 30 ml wódki.

- Odnoszę się tutaj tylko do szkodliwego wpływu alkoholu na wątrobę, ale przecież nie tylko do tego narządu ograniczają się skutki zdrowotne nadmiernego spożycia alkoholu, szkodliwy wpływ na serce, ośrodkowy układ nerwowy, sprawność intelektualną, zwiększone ryzyko nowotworów, nie mówiąc już o zaburzeniu funkcjonowania w rodzinie i środowisku - mówi profesor.

W przypadku okazjonalnego spożycia alkoholu, na przykład podczas świąt, dopuszczalne limity są wyższe: dla kobiet to 40 g, a dla mężczyzn 60 g. Profesor Zarębska-Michaluk apeluje jednak o rozwagę: - Starajmy się nie przekraczać tych ilości, aby dobrze zapamiętać chwile w rodzinnym gronie, bo przecież to jest istotą świąt.

Szczególną uwagę profesor zwraca na napoje niskoprocentowe, które mogą być zdradliwe. - Dość podstępne są alkohole niskoprocentowe, które dopiero po spożyciu większej ilości dają efekt szumu w głowie, przez co wydaje się, że można ich wypić więcej bez obaw o szkodliwy wpływ na zdrowie - podkreśla. Zauważa, że wiele osób nie traktuje piwa czy innych słabszych trunków jako alkoholu, przez co nie dostrzega u siebie problemu z nadużywaniem.

Ważne jest także, w jakich okolicznościach i jak często sięga się po alkohol. Ekspertka ostrzega, że nawet niewielkie, ale codzienne ilości mogą prowadzić do przekroczenia bezpiecznych granic. - Picie regularne, czy wręcz codzienne, nawet w niedużych ilościach, sprowadzi do znacznego przekroczenia "bezpiecznych" wartości alkoholu - zaznacza ekspertka.

Profesor odnosi się również do roli jedzenia podczas spożywania alkoholu: - Większość alkoholu jest wchłaniana przez jelito cienkie. Jedzenie przed piciem spowalnia tempo, w jakim alkohol dociera do jelita cienkiego, pomagając w ten sposób zmniejszyć jego wchłanianie się do poziomu, który organizm może łatwiej przetworzyć alkohol. A to może pozwolić na uniknięcie zbyt szybkiego upicia się - mówi.

I jak podkreśla w Medonecie, że "spożycie jedzenia podczas picia alkoholu zwiększa tempo eliminacji alkoholu z krwiobiegu". - Najlepszym wyborem są potrawy zawierające mieszankę białek, tłuszczów i węglowodanów, czyli pełnowartościowy posiłek np. ryba z ziemniakami czy ryżem i warzywami lub kanapka z wędliną i serem - podsumowuje ekspertka.

Profesor Dorota Zarębska-Michaluk posiada specjalizację drugiego stopnia z chorób zakaźnych, jest lekarzem chorób wewnętrznych oraz hepatologiem. Kieruje Zakładem Chorób Zakaźnych i Alergologii na Wydziale Lekarskim Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach, a także pełni funkcję zastępcy kierownika Kliniki Chorób Zakaźnych Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach.

Źródło: www.medonet.pl

 

REKLAMA

refleks chlodnictwo 2024-11-21 2refleks chlodnictwo 2024-11-21 0

Najnowsze misz@masze

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

marywilska 7 dni w tygodniu 3marywilska 7 dni w tygodniu 0
Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

smaki zycia 2024-09-03 1smaki zycia 2024-09-03 2smaki zycia 2024-09-03 0

Najnowsze informacje na Tu Stolica

REKLAMA

mazovia zyczenia BN 2025 2mazovia zyczenia BN 2025 0

REKLAMA

san giovani ogolny 2021-09-29 nowy 2san giovani ogolny 2021-09-29 nowy 0

REKLAMA

radca prawny lukasz kwiecien 3radca prawny lukasz kwiecien 0

REKLAMA

marywilska niedziele 1marywilska niedziele 2marywilska niedziele 0

REKLAMA

cmp 09-2025 3cmp 09-2025 0

REKLAMA

marywilska karuzela 1marywilska karuzela 2marywilska karuzela 0

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

biedronka 043 3