Linarium na razie w błocie
25 marca 2011
Miało być oddane do użytku jeszcze w grudniu ubiegłego roku. Tymczasem mamy koniec marca a linarium w parku Henrykowskim na rogu Modlińskiej i Klasyków nadal nie zostało otwarte.
- Nie rozumiem jak można było zostawić po sobie takie błoto, przecież tu nie da się dojść nie brudząc się do połowy łydki - mówi pan Antoni, dziadek dziewięcio-letniego Mariusza. Korzystając z pięknej pogody dziadek postanowił zabrać wnuka do parku w drodze ze szkoły. - Ogrodzenia już nie ma, więc myślałem że można korzystać z tej linowej zabawki, ale tu chyba jeszcze nie skończono roboty - do-daje. Teren wokół linarium jest rozjeżdżony przez ciężki sprzęt budowlany i przy okazji bardzo grząski. Pan Antoni próbując dostać się do linowej trampoliny stracił but. - Gdy chciałem zrobić krok, mój but został w głębokim błocie, a ja sam ubru-dziłem się powyżej kostek - mówi zdenerwowany.
Urzędnicy zapewniają, że linarium już wkrótce zostanie oficjalnie otwarte. - Od kilku dni prowadzimy prace porządkowe. Jak tylko zrobi się nieco cieplej, planu-jemy obsianie tego terenu trawą. Jeśli chodzi o sprawy formalne, to są w trakcie załatwiania. Jak tylko linarium zostanie oddane do użytku, to poinformujemy o tym mieszkańców na naszej stronie internetowej - powiedziała "Echu" Małgorzata Wierszycka z wydziału promocji urzędu dzielnicy. Nie potrafiła jednak podać do-kładnej daty.
Koszty znacznie większe
Mieszkańcy są coraz bardziej zaniepokojeni kosztami modernizacji parku, tym bar-dziej że nie wszystko co obiecano zostało zrobione. Gdy zabierano się za przebu-dowę, koszty modernizacji wraz z nowoczesnym placem zabaw, boiskami i linarium miały wynosić poniżej 1,5 mln zł. Dzisiaj, mimo że zamiast "nowoczesnego placu zabaw" mamy tylko kilka urządzeń zabawowych, koszty wzrosły prawie cztero-krotnie. - Tak duże pieniądze można by wydać na bardziej potrzebne inwestycje jak np. kolejny żłobek - mówią mieszkańcy.Linarium malutkie
- Aż trudno uwierzyć, że te dwie linowe konstrukcje kosztowałyo milion - kręci głową mieszkaniec Anecina.Szumnie zapowiadane i obiecywane jako wielka atrakcja, linarium składa się z zaledwie dwóch części połączonych linowym mostkiem przewieszonym nad przepły-wającym przez park kanałkiem. Mostek i dojście do niego dodatkowo zabezpie-czono specjalną siatką, tak aby nie było możliwości upadku czy wypadnięcia. Pod-łoże pod obiema częściami linarium - trampoliną i pajęczyną na prawie 8-metro-wym słupie wyłożono specjalnym, miękkim, amortyzującym upadki materiałem.
Maciej Kamiński