REKLAMA
Cztery stołeczne szpitale - Wolski, Bródnowski, Czerniakowski oraz na Barskiej - otrzymały we wtorkowe przedpołudnie anonimowe informacje o podłożonych w nich bombach.
Utyskujemy na Wielkiego Brata i brak prywatności, ale nie zmienia to faktu, że miejski monitoring ma wpływ na bezpieczeństwo mieszkańców. Przekonali się o tym osobiście dwaj dwudziestokilkulatkowie na Woli.
Wolska policja potrzebowała tylko kilku minut, by zatrzymać rozbójników, którzy napadli, pobili i okradli mężczyznę na Prymasa Tysiąclecia.
Jak pech, to pech - może sobie powtarzać Sebastian S., który do złodziejskiego fachu szczęścia nie ma. Bo trzeba mieć wyjątkowy niefart, żeby podczas roboty być nakrytym przez gospodarza...
Na początku tego roku policjanci z Woli znaleźli w jednym z mieszkań ciało 40-letniej kobiety. Na szyi miała siniaki - nie było tylko wiadomo, kto zabił...
Marzenie ściętej głowy? Niekoniecznie. Na Woli Paweł K. wziął sprawy we własne ręce i już po jednym dniu pracy wzbogacił się niemal o 4 tysiące złotych.
Wolscy policjanci poszukują Ryszarda Niewiadomskiego i Mirosława Gackowskiego.
Przyskrzynienie złodzieja to w pracy policjanta norma, ale przyskrzynić złodziejkę ze skrzynką - to dopiero coś! I właśnie tego dokonali policjanci z Woli.
Ułańska fantazja i brawura to nasze cechy narodowe. Jednak kierowca pługosolarki na Woli zdecydowanie przesadził...
Pod koniec ubiegłego roku dyżurny z Woli otrzymał zawiadomienie, że na ulicy leży starsza kobieta. Kilka chwil wcześniej została napadnięta.
Piotr K. , wieloletni pracownik świetlicy w podstawówce przy Ożarowskiej, został oskarżony o molestowanie uczennic.
Wiadomo nie od dzisiaj, że w Polsce brakuje ludzi, którzy kończą to, co zaczęli. A na Woli trafił się talent, który zaczął i chciał skończyć, tylko mu nie pozwolili...
O ile przygodami Arsena Lupina, włamywacza dżentelmena, ekscytowały się całe pokolenia, to o Mariuszu O. z Woli raczej się wielu pochlebnych słów nie usłyszy.
Teoretycznie na Woli jest kilka miejsc, gdzie można się udać, by nazbierać koźlaków, borowików czy innych rydzyków. Jednak nawet specjalista-mikolog nie spodziewa się, że tzw. halucynki rosną sobie np. na Okopowej...
Policji udało się przyskrzynić oszusta, który obiecywał prawo jazdy chętnym na jego "mniej legalne" zdobycie.
Wolscy licealiści mogą mieć niezły zgryz - pieniądze zbierane przez nich na studniówkę znikły z kasy szkoły. Jak? Bajecznie prosto - ukradł je... ochroniarz.
Nerwy puszczają, jak się czyta o takich kolegach z pracy. Stąd też słowo mocne w tytule, no ale sami powiedzcie: jeśli się okazuje, że obrączkę rąbnął współpracownik, to chyba może się wypsnąć?
Nie każdy dziennikarz jest wzorem uczciwości. Czarnych owiec nie brakuje, ale na szczęście jedną taką wyłapano na Woli...
Do bielańskiego rekordu jeszcze Woli brakuje, ale fakt jest faktem, że można mocno oberwać za coraz mniej. Na Młynarskiej dwóch bandytów pobiło człowieka za trzy złote.
Telewizyjna kampania nawołująca do wzmożonego zajadania się rybami przynosi efekty, choć na Woli nie takie, na jakie liczą jej autorzy.
LINKI SPONSOROWANE