REKLAMA
8 marca wieczorem przy ul. Pustola wybuchł poważny pożar. Wcześniej w tym samym mieszkaniu doszło do awantury.
Kilka dni temu Polska żyła porwaniem kobiety i dziecka, do którego doszło w Białymstoku. Tymczasem podobną sprawę rozwiązała wolska policja.
Na Woli doszło do wyjątkowo brutalnego rozboju. Ofierze odebrano nawet buty.
Tragiczny finał domowej kłótni na Woli. Kobiecie grozi kara dożywotniego więzienia.
Mimo wielokrotnych ostrzeżeń warszawiacy wciąż wierzą w niestworzone historie i samodzielnie oddają złodziejom ogromne sumy.
Do zabójstwa doszło w czwartek 31 stycznia w bloku przy Esperanto.
Metoda kradzieży "na policjanta" wciąż jest popularna. Tym razem ofiarą oszustwa mogła paść 62-latka.
Wolska policja poszukuje mężczyzny, który dobierał się do drogiego japońskiego auta.
Bił, kopał po całym ciele, wreszcie zadał jej poważne obrażenia nożem. Zazdrosny "były" trafił za kratki.
Dzięki szybkiej reakcji dyżurnego komendy przy Żytniej udało się uratować kobietę, której groziło zamarznięcie.
Po 12 latach spędzonych za kratkami Jacek J. znów ma problemy z prawem. Tym razem usłyszał zarzut usiłowania rozboju.
21-letni Kamil S. najwyraźniej ma problem z zapamiętaniem, co oznacza "pobicie" i "naruszenie nietykalności cielesnej". Przypomniał mu o tym sąd.
Gdy jeden z urzędników przyszedł rano do pracy, usłyszał dźwięk tłuczonego szkła. Sprawą zajmuje się policja.
Po koncercie metalowych zespołów Watain, Profanatica i Rotting Christ, który odbył się w popularnym klubie, doszło do poważnego pobicia.
Nieopodal skrzyżowania ulic Wolskiej z Działdowską doszło do napaści z nożem na kobietę.
Pieniądze znikały z konta i lokat od 2013 roku. Podejrzana usłyszała aż 42 zarzuty.
Absolwent jednej ze szkół średnich na Woli postanowił poprawić swoje wyniki egzaminu dojrzałości. I poprawił, dosłownie.
Historia z pytonem tygrysim sprawiła, że warszawiacy zwracają ostatnio szczególną uwagę na wszystko, co pełza po ulicach miasta.
Wolska policja zatrzymała dwóch podejrzanych o dokonanie rozboju. Mężczyźni mieli zadać ofierze kilka ciosów w głowę i okraść.
Spędził w więzieniu ponad pięć lat, a po wyjściu na wolność zaszalał na Woli.
LINKI SPONSOROWANE