REKLAMA
"Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś", a w bankach czuwają, byśmy nie dali się oszukać. Pracownica jednej z placówek bankowych na Bemowie udaremniła łatwy zarobek oszustowi.
Od 2013 roku 65-letni Jerzy K. ukrywał się przed policją.
Dwóch młodych mężczyzn poszukuje policja na Woli. Mogą mieć coś wspólnego ze sklepową kradzieżą.
W styczniu tego roku w jednym z mieszkań na Woli doszło do śmiertelnego pobicia kobiety. Właśnie zatrzymano podejrzewanych o to mężczyzn.
Wiele osób nie poświęca zbyt uwagi kołpakom w swoich samochodach. Nie należeli do tego grona złodzieje, którzy w lutym na jednym z wolskich parkingów ukradli ich tyle, że straty wyceniono na 1000 złotych.
Być może byłby to kolejny udany skok tej pary rabusiów na sklep jubilerski w stolicy, gdyby nie sprzedawczyni i jej fotograficzna pamięć do marek samochodów...
Przez roztargnienie można stracić sporą kasę. Wystarczy nie odebrać jej z bankomatu. No, chyba że trafi się na strażnika miejskiego...
W niedzielę rano na wolski komisariat przyszedł mężczyzna, który oznajmił, że zabił swoją partnerkę.
21 stycznia w hipermarkecie elektronicznym na Głębockiej doszło do kradzieży - złodziej wyniósł ze sklepu sprzęt za ponad 8,5 tysiąca złotych.
Andrzej Struj dowiódł, że policjant to nie zawód, tylko powołanie. Swoją nieobojętność na wandalizm przypłacił śmiercią.
Paweł I. w Wawrze popisał się niewiarygodną fantazją. Albo głupotą. Albo jednym i drugim...
W nocy z 5 na 6 lutego wybuchł pożar w bloku na ul. Kondratowicza. Ktoś podpalił stojący na klatce schodowej wózek dziecięcy.
We wtorek rano na przedłużeniu Zegrzyńskiej doszło do śmiertelnego wypadku.
Podczas zatrzymania Patryka T. znaleziono przy nim 20 tysięcy złotych. To pieniądze, jakie wyłudził metodą "na policjanta". Jeśli pod koniec stycznia ktoś z Was bądź bliskich oddał komuś taką sumę - powinien zgłosić się na policję.
Po raz kolejny policja ostrzega przed złodziejami, którzy wykorzystują naszą naiwność - metoda "na legendę", choć nie najmłodsza, wciąż święci triumfy. I szczególnie podatne na nią są osoby starsze.
Nie od dzisiaj wiadomo, że do złodziejstwa trzeba mieć dryg, a najlepsi są ci, którzy jeszcze dodadzą do tego szczyptę inteligencji. Na Bemowie trafił się mało inteligentny przedstawiciel gatunku, dzięki czemu policja nie miała żadnych problemów z odzyskaniem skradzionych rowerów.
17 stycznia przy Askenazego doszło do napadu. Ofiarą był dziewiętnastolatek, napastnikiem - o rok młodszy bandyta.
W schronisku w Józefowie od grudnia zniknęło pół tony karmy dla zwierząt. Złodziei schwytano na gorącym uczynku.
18 grudnia w jednym z salonów gier na Targówku doszło do rozboju. Policja poszukuje jego sprawcy i upublicznia wizerunek mężczyzny, który może nim być.
Na każdym kroku widzimy zachęty do wzięcia kredytu, pożyczki czy innej "chwilówki". Aż żal nie skorzystać, prawda? No więc Wojciech C. na Woli dał się skusić i takową wziął. I to nie jeden raz...
LINKI SPONSOROWANE