REKLAMA

Białołęka

komunikacja »

 

Fletniowa, Majorki - autobus może pojechać, ale...

  5 czerwca 2012

alt='Fletniowa, Majorki - autobus może pojechać, ale...'

Mieszkańcy Płud i Białołęki Dworskiej wciąż narzekają na problemy z komunikacją miejską. Próbny przejazd autobusu pomiarowego w tej części dzielnicy wykazał, że autobus może się tam pojawić, potrzebne są jednak pewne "kosmetyczne" zmiany.

REKLAMA

Zdaniem Andrzeja Frankowa z Zarządu Transportu Miejskiego przejazd próbny ul. Fletniową (po fragmentach nieobjętych pracami kanalizacyjnymi) wyraźnie pokazał, że jest tam możliwość kursowania autobusu. Nie może być on dłuższy niż 12-metrowy i potrzebne są pewne zmiany.

- Ze względu na ostry skręt oraz brak widoczności nie jest możliwe wykorzystanie skrętu z Fletniowej w lewo w Mehoffera oraz odwrotnie. Pozostałe relacje na skrzyżowaniu ulic Mehoffera-Fletniowa można wykorzystać - czytamy w opinii dyrektora Frankowa, który pisze też, że skrzyżowanie Fletniowa - Klasyków wymaga wcześniej utwardzenia. Konieczne byłoby wybudowanie tam przystanków autobusowych.

Na tym teoretycznie kończą się dobre wiadomości dla mieszkańców. - Ulica Fletniowa po odbudowie będzie mieć nośność KR-2, co oznacza, że jej konstrukcja udźwignie pojazdy lekkie i średnie. Autobusy są pojazdami ciężkimi, które mogłyby uszkodzić drogę - mówi Joanna Pernal-Stasińska z białołęckiego ratusza.

Według ratusza nie ma też szans na wprowadzenie komunikacji na ul. Majorki. Tam potrzebne byłoby utwardzenie jezdni z trylinki, która zapadła się w wielu miejscach.

ZTM podkreśla, że nie ma pieniędzy na przeprowadzenie tych prac drogowych.
ZTM twierdzi, że niemożliwy okazał się skręt z ul. Żyrardowskiej w Majorki, ale można by wprowadzić dwukierunkowy przejazd Majorki-Waligóry-Zegarynki. Tam też jest potrzeba budowy przystanków. Władze dzielnicy nie planują jednak inwestycji na Majorki - ulica zbudowana jest z trylinki, więc dostosowanie jej do przejazdu autobusów wymaga poszerzenia jezdni, zmiany podbudowy, dodatkowych warstw, a szacowany koszt takiej inwestycji, według urzędników dzielnicy, to kilka milionów złotych.

Pojeździł, i co z tego?

ZTM sprawdził też ulice Warzelniczą i Hemara. Tutaj, jak twierdzi Andrzej Franków, niezbędna jest przebudowa mostku nad Kanałem Bródnowskim w ciągu Warzelniczej, który obecnie ma jedynie 5,2 metra szerokości, konieczne byłoby również poszerzenie fragmentów jezdni. Pomiarowy autobus przejechał również ulicami Szamocin i Wałuszewską. Tam sytuacja jest najbardziej skomplikowana, ponieważ cała jezdnia wymaga poszerzenia, co wiąże się m.in. z wycinką drzew.

ZTM podkreśla, że nie ma pieniędzy na przeprowadzenie tych wszystkich prac drogowych. Nadzieja we władzach dzielnicy, ale i one kieszenia mają puste.

- Najbardziej denerwujące jest to, że nową nawierzchnię na Fletniowej położono w ciągu ostatnich dwóch tygodni. Od kilku lat wiadomo, że mieszkańcy chcą tu autobusu, a teraz urzędnicy tłumaczą, że nawierzchnia ma za małą nośność. Jestem wykładowcą na Politechnice. Gdyby moi studenci tak rozwiązywali zadania, to by nie zdali. Kto dał dyplom naszemu burmistrzowi? - pyta mieszkaniec.

Anna Sadowska

 

REKLAMA

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024