REKLAMA
25-latek z Woli wysyłał groźby za pośrednictwem internetu. Odpowie także za pornografię dziecięcą i zdewastowanie grobu.
Funkcjonariusze z Legionowa przyjechali do awantury domowej, podczas której zięć groził pobiciem swojemu teściowi. Szybko okazało się, że to nie jedyny problem mieszkańca powiatu legionowskiego.
Komendant rejonowej policji, przejeżdżając przez Słodowiec ze swoim zastępcą, zatrzymał dwóch siedemnastolatków, którzy mieli przy sobie marihuanę.
W ręce policjantów wpadli złodzieje, którzy pod osłoną nocy włamywali się do zaparkowanych na osiedlu samochodów. Zabierali z nich wszystko - nawet buty.
Do niezwykłego zbiegu okoliczności doszło kilka dni temu na Bielanach i Żoliborzu. Tego samego dnia cztery małoletnie osoby nie związane ze sobą zaginęły bez znaku życia.
Para włamywaczy próbowała okraść niezamieszkały jeszcze dom w Legionowie, do którego niebawem mieli wprowadzić się mieszkańcy. Na szczęście złodziei złapali sąsiedzi.
Policjanci z Woli uratowali życie mężczyzny, który leżał na chodniku przy ul. Chłodnej.
Sukces bielańskiej policji. Za kratki trafili wszyscy podejrzani o pobicie przy użyciu niebezpiecznego narzędzia.
Pracownik ochrony jednego ze sklepów na Bródnie zatrzymał 13-letnią dziewczynkę, która ukradła czekoladki i batoniki.
23-letnia kobieta wracała z siłowni. Została zaatakowana a napastnik uciekł z jej plecakiem.
Matka, przyjaciel lub ktokolwiek ze znajomych wysłał Ci na platformie Messenger prośbę o szybką pomoc i przelanie niewielkiej kwoty pieniędzy? Nie daj się nabrać. Nowa metoda złodziei zbiera żniwo w Warszawie i okolicach.
30-latek napadł i uderzył tępym narzędziem w głowę przypadkowego przechodnia. Chciał mu ukraść telefon.
Wymiana zdań na postoju taksówek skończyła się interwencją policji.
Na Białołęce doszło do nietypowej grabieży. Jej ofiarą padł kierowca, który wymieniał koło w samochodzie.
Policjanci z Bemowa zatrzymali złodziei, którzy kradli koła samochodów zaparkowanych pod blokami na terenie dzielnicy.
Gdy w policyjnej notatce pojawia się dziecko, zazwyczaj występuje w roli ofiary. Tym razem było zupełnie inaczej.
Podczas kłótni chwyciła za nóż i zadała swojemu partnerowi cios w klatkę piersiową. Do dramatycznych wydarzeń doszło przy Sosnowieckiej na Bemowie.
W piątek trzynastego do ratusza zgłosił się petent, który najwyraźniej wziął sobie do serca zapisane w Konstytucji słowa o zasadach sprawiedliwości społecznej.
W jednym z bloków przy Andersena doszło do tragedii. 44-letnia kobieta i 29-letni mężczyzna nie żyją.
Z zaparkowanych samochodów zniknęły dokumenty, elektronarzędzia, radio i laptop. Mężczyznom grozi za to po 10 lat więzienia.
LINKI SPONSOROWANE