Disneyland i aquapark pod Warszawą. "Ściągniemy turystów z całego świata"
27 września 2019
Pod Mszczonowem trwają finalne prace na budowie największego zadaszonego parku wodnego w Europie. Jego właściciele planują kolejną gigantyczną inwestycję w naszej okolicy. Czy pod Warszawą powstanie Disneyland?
Suntago Wodny Świat jest tylko częścią większego projektu, tj. ogromnego kompleksu rozrywkowego nazwanego Park of Poland. To kompleks oferujący 18 basenów, 32 zjeżdżalnie wodne o łącznej długości ponad 3 km (w tym najdłuższa w Europie 320-metrowa) 10 saun, grotę solną, śnieżną komnatę. Do dyspozycji gości będzie też ponad 90 bungalowów wypoczynkowych. W parku pojawiły się już pierwsze palmy i domki, zakończyły się także prace konstrukcyjne, zamknięto dach nad obiektem i uroczyście zawieszono wiechę. Wielkie otwarcie Suntago Wodny Świat zaplanowane jest na przełom listopada i grudnia br.
Powstaną luksusowe hotele
A co dalej? Terenu do inwestycji nie brakuje, a dalsze plany są wręcz imponujące. Za inwestycją wartą setki milionów euro stoi Global City Holdings. To spółka będąca drugim największym operatorem kinowym w Europie. W Polsce znana m.in. z sieci Cinema City. Global City Holdings nabył około 400 hektarów ziemi od prawie dwustu właścicieli. Aquapark zajmuje tylko 5 proc. tego terenu. W dalszej kolejności zaplanowano budowę hoteli. W grę wchodzi jeden czterogwiazdkowy z 240 pokojami i centrum konferencyjnym a także pięciogwiazdkowy z restauracją na ostatnim piętrze. Obydwa mają być połączone z parkiem wodnym tunelem. Hotele powinny być gotowe do końca 2021 roku. To nie wszystko.
Disneyland po raz drugi?
- Myślimy o parku tematycznym, a także o centrum handlowym, biznesowym oraz części mieszkaniowej. To jednak osobne projekty, niezależne od siebie i od Suntago - mówi Peter Dudolenski, prezes Global City Holdings.
Więcej zdradza prezes Park of Poland. - Przygotowujemy pierwszy hotel. Po jego otwarciu pojawią się dwa kolejne. Następnie chcemy stworzyć wielki park tematyczny, nieco podobny do Disneylandu. Coś, co przyciągnie tu turystów z całego świata - tłumaczy Idan Greidin.
Dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, że wcale nie musi to być wspomniany w wypowiedzi prezesa Disneyland, rozważany jest także park rozrywki na wzór Energylandii lub ogromnego parku jurajskiego. Przypomnijmy, że plany odnośnie budowy rodzinnego parku rozrywki na wzór Disneylandu w Warszawie już były. Ponad 20 lat temu, przy okazji wizyty w stolicy ogłaszał je Michael Jackson. Ostatecznie spaliły na panewce.
(db)