REKLAMA

Bielany

Gdzie dobrze zjeść?

 

Kuchnia wietnamska w XXI wieku. Oceniamy nowy bar Hami

  2 sierpnia 2016

alt='Kuchnia wietnamska w XXI wieku. Oceniamy nowy bar Hami'

Takiego baru azjatyckiego jeszcze w Warszawie nie było. Drugi Hami zachwyca nie tylko kuchnią, ale też wyjątkowo zadbanym wnętrzem.

REKLAMA

Warszawiacy pokochali kuchnię wietnamską w latach 90., kiedy imigranci z Azji Południowo-Wschodniej masowo otwierali w naszym mieście skromne bary, zazwyczaj - ze względu na oszczędności - umieszczane w nieciekawych budkach. Wchodząc do baru Hami, otwartego pod koniec lipca w nowym bloku przy Żeromskiego 1, można przeżyć mały szok kulturowy. Bar jest idealnie czysty, a jego wystrój godny restauracji albo modnej kawiarni. Wietnamski klimat delikatnie podkreślają azjatyckie lampiony i zawieszone na ścianach fotografie. Jest skromnie, nowocześnie i przestronnie - oprócz dużej sali na parterze Hami ma też przytulne piętro.

W menu dominuje oczywiście wietnamski i chiński fast food, przygotowywany z myślą o żołądkach Europejczyków. Króluje serwowany na kilkanaście sposobów kurczak (w sosie curry był doskonały), można jednak liczyć też na dania z wołowiną, cielęciną, kaczką czy kalmarami (najlepszymi, jakie jadłem), zaś wegetarian i wegan zainteresuje tofu. Warto skusić się na banana w cieście, podawanego na ciepło z ogromną ilością kokosa, a jako napój wybrać jeden z wielu importowanych z Tajlandii napojów owocowych. Do każdego dania głównego mamy do wyboru trzy sosy, spośród których chyba najciekawszy jest grzybowy, a mało pikantny "ostry" rozczaruje miłośników mocnych smaków.

Niewątpliwą zaletą drugiego baru Hami są niskie ceny. Aż trudno uwierzyć, że za smaczny i duży obiad z deserem i napojem w zadbanym lokalu tuż obok stacji metra można zapłacić 20-25 zł. Bar ma wszystko, czego potrzebuje do stania się miejscem kultowym. Warto też zauważyć, jak szybko otwarcie w nowym bloku kilku firm ożywiło martwy dotąd odcinek Żeromskiego. Siedząc przy oknie w barze obserwowałem setki przechodniów, załatwiających swoje sprawy w pobliżu stacji metra lub wracających metrem do domów. Wielu z nich wchodziło do Hami, zabierając na wynos po dwa-trzy pudełka. Jeszcze kilka miejsc z tak dobrą kuchnią i Bielański Serek będzie wreszcie tętnił życiem.

Dominik Gadomski

 

REKLAMA

Komentarze (26)

# Romani

03.08.2016 03:51

Rewelacja !!!Młoda,bardzo miła obsługa.Smacznie,tanio,komfortowo !!!Polecam!!!

# kwitnący

03.08.2016 13:23

Najważniejsze żeby było tanio. A gdzie tanio to i dobrze.
Jak ceny będą tak niskie jak obecnie to lokal spokojnie się utrzyma / czynsz pewnie nie mały a ważne by mieć dobry obrót /
Tak czy inaczej...punkt świetny - życzę sukcesu

# klienta

03.08.2016 18:37

Lokal super elegancki obsługa bardzo miła ceny rewelacyjne bardzo gorąco polecam i oby tak dalej

REKLAMA

# Wolo

04.08.2016 02:29

Będę niepoprawny politycznie, bo uważam, ze smak dań nie zachwyca, jest OK, ale nie jest to nic nieziemskiego. Porcje są duże, ceny niskie, ale zawartość "mięsa w mięsie", raczej słaba. Dużo ryżu, warzyw z mrożonek i śladowe występowanie mięsa, ryb, czy owoców morza, w zależności jakie danie zamówisz.

# smyru

04.08.2016 08:35

Racja, jak wyżej.
Wszystko cacy ale protein w daniach za 17 zł jest zdecydowanie za mało. Taki kurczak w sosie słodko-kwaśnym tylko cztery kawałki.
Następnym razem poważnie zastanowię się nad zwykłym kebabem....

# kwitnący

04.08.2016 11:31

To nie jest Atelier Amaro z daniami zaczynającymi się od 100zł. Tutaj klient płaci 17zł i ma się najeść.
Jeśli chcesz więcej kurczaka czy protein to idź do zwykłej restauracji a zapłacisz za dwie osoby ok. 120-150zł za obiad.
Hami celuje w inną klientelę. Ma być szybko, smacznie i tanio bez nadęć typu restauracja, kelner, rezerwacja, napiwek. Ma być tanio i na luzie - i po to jest ten lokal.

REKLAMA

# nie na żarty

04.08.2016 15:21

Ostatnio jadłem z kumplami obiad w Chacie u Kowalskich. Za 19 zeta dostałem olbrzymią porcję!!! Zupa+cała pierś kurczaka, ryż i surówka do wyboru, do tego kompot, kawa lub herbata w cenie. Więc obiad chińczyka za 20-25 to żadna rewelacja...

# kwitnący

04.08.2016 16:44

Słyszałem bardzo dobre opinie o Chacie u Kowalskich. Napewno się tam wybiorę. Napewno o wiele zdrowsze, domowe niż tradycyjny "chińczyk"

# tomeck

05.08.2016 09:24

Bar Hami był w tym miejscu od co najmniej kilkunastu lat. Potem "przyszedł" deweloper i... na szczęście Hami wprowadził się do tego (koszmarnego) budynku.
Mam nadzieję, że mimo wszystko zostanie stary Hami - który jest nieco dalej, ale zachowuje specyficzny klimat pierwowzoru.
Tam zawsze były i są kolejki, pomimo fatalnego wystroju wnętrza. Jeden z nielicznych "chińczyków" który ma tak dobrze żarcie w przystępnej cenie, że nikomu nie przeszkadzało krzywe krzesło czy obdarty stół.

REKLAMA

# Bemowiak

05.08.2016 15:55

W pierwszym Hami jedzenie było na początku dobre, a potem niestety chyba zmienił się kucharz i było mocno gorzej. Apogeum był, któregoś razu, sos pikantny, który dostałem prosto z lodówki - na gorące danie - o smaku jakiego nie powstydziłoby się coś mocno zepsutego. Jednym słowem całe danie do wyrzucenia. Gdy zwróciłem na to uwagę, zostałem poinformowany, że innym klientom smakuje... Czasem tam chodziłem, po tym zdarzeniu stracili we mnie klienta. Chyba właściciel przestał doglądać interesu z należytą starannością. Teraz ta przeprowadzka... Mieszkańcom Bielan nie polecam. Bemowiak.

# Księżycowy

07.08.2016 22:57

Problem generalnie ,,chińczyków'', ale nie tylko, zasadniczo wszystkich tego typu nazwijmy to barów szybkiej obsługi polega na tym, że chcąc utrzymać konkurencyjną cenę trzeba niestety oszukać klienta ...
Odbywa się to na różne sposoby. Ja zauważyłem (nie mówię tu akurat o Hami, ale problem go też dotyczy), że np: do kebabu dodają więcej surówki, albo dodają ostrej przyprawy, żeby nie było czuć kurczaka, którego akurat jest mniej niż kiedyś.
Przykładów można mnożyć wiele, ale pamiętajmy o jednym jeżeli rosną ceny mediów, wynajmu czy ceny produktów zawsze za to zapłaci klient, bo chyba nie myślicie, że ktoś będzie do interesu dokładał.
Także nie jest to wina innego czy gorszego kucharza tylko czystej ekonomii ...
A jak ktoś pisze, że pyszne, smaczne, lepsze .... no cóż klepki podobno się przestawiają to dlaczego kubki smakowe nie mogą.
I jeszcze jedna uwaga, to nie odbywa się z dnia na dzień (zmiana proporcji czy użycie gorszego, tańszego
surowca) to odbywa się w przeciągu miesięcy ...

# mirmił kawka

08.08.2016 08:39

#Wolo napisał(a) 04.08.2016 02:29
zawartość "mięsa w mięsie", raczej słaba. Dużo ryżu, warzyw z mrożonek i śladowe występowanie mięsa, ryb, czy owoców morza, w zależności jakie danie zamówisz.
Tutaj muszę się zgodzić. Zamówiłem kurczaka w sosie curry. Raczej danie powinno występować jako warzywa z kurczakiem z sosie curry. Małe ilości kurczaka. Ale sam kurczak smaczny i delikatny. Szkoda że oszczędzają na ilości mięsa. To samo przy ryżu smażonym z kurczakiem. Poprawcie się.

REKLAMA

# zodiak

08.08.2016 22:25

#Romani napisał(a) 03.08.2016 03:51
Rewelacja !!!Młoda,bardzo miła obsługa.Smacznie,tanio,komfortowo !!!Polecam!!!
A co ty misiu na du.. idziesz czy coś zjeść ?
Komfortowo? Wiesz chociaż co to znaczy?
Rąk nie ma gdzie umyć i to ma być komfortowo.

# drugastrona

09.08.2016 16:30

#kwitnący napisał(a) 04.08.2016 11:31
To nie jest Atelier Amaro z daniami zaczynającymi się od 100zł. Tutaj klient płaci 17zł i ma się najeść.
Jeśli chcesz więcej kurczaka czy protein to idź do zwykłej restauracji a zapłacisz za dwie osoby ok. 120-150zł za obiad.

Nie chcę się czepiać, ale w zwykłej restauracji dwie osoby za obiad + picie zapłacą ok. 80 zł (a nawet mniej, zależnie od tego, czy weźmiesz kawał mięcha czy makaron). Nawet zdarzyło mi się zjeść na naszej Starówce obiad i nie kosztowało to tyle, co piszesz.
A na marginesie: u mnie na osiedlu jest knajpka z obiadami domowymi - ogromne danie obiadowe za jedyne 14 zł, mięsa bynajmniej nie żałują :) No ale nie jest to tuż przy stacji metra.

# mirmił kawka

09.08.2016 18:47

Na Starówce jest wiele lokali i różnym przedziałem cenowym. W jednym z lokali na Starówce piwo tańsze niż w lokalu na Chomiczówce. Zależy gdzie trafisz.
Obiad za 80zł na dwie osoby owszem. Ale ja mówię o obiedzie / przystawka, zupa, II danie, kawa czy herbata, jakieś lody, drink /. Na dwie osoby raczej ciężko się zmieścić w 80zł. No chyba że masz kupony Groupona albo zamawiasz najtańsze II dania i nie dajesz napiwku 10 %.
Bar Hami owszem - smaczny ale nastawiony na szybko i tanio / typowy "chińczyk"/ w ładnym opakowaniu czyli lokalu.

REKLAMA

# drugastrona

09.08.2016 20:30

#mirmił kawka napisał(a) 09.08.2016 18:47
Obiad za 80zł na dwie osoby owszem. Ale ja mówię o obiedzie / przystawka, zupa, II danie, kawa czy herbata, jakieś lody, drink /. Na dwie osoby raczej ciężko się zmieścić w 80zł. No chyba że masz kupony Groupona albo zamawiasz najtańsze II dania i nie dajesz napiwku 10 %.

Ale czy w tym barze Hami dostaniesz zupę i drugie, herbatę, lody, drink za 17 złotych? Jeżeli tak, to faktycznie nie ma co się bulwersować na zbyt małą ilość mięsa.

# mirmiłkawka

10.08.2016 12:01

Nie wymagajmy że za 12zł / kurczak w sosie curry /- motywem przewodnim w daniu będzie właśnie kurczak.
Z tych 12zł trzeba opłacić lokal, pracowników itd.

# dejmo

11.08.2016 14:35

super wystrój, jedzenie też bardzo dobre

REKLAMA

# Krypto

12.08.2016 21:13

Ladne zdjecie, ale juz widzialem takie na fb

# Karmel

16.08.2016 10:57

Niestety moim zdaniem poza zmianą na lepsze "lokalu" to kuchnia nie powala, a w porównaniu z poprzednią wersją to myślę że obecna wypada mocno niekorzystnie.
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon
Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBielany

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

REKLAMA