Forum › Białołęka
Z czego jesteście zadowoleni ???
| # Piotrek z Odkrytej 23.01.2003 09:50 |
|
|
Sprowokował mnie do tego Historyk swoim narzekaniem. Taki wątek już był, ale w wakacje zszedł na psy, tzn. na narzekanie nawet pod tak pięknym tytułem. Nie wierzę, że naprawdę wtedy nie było powodów do radości, więc proszę, aby to był naprawdę jedyny wątek gdzie nie ponarzekamy. Więcej radości, proszę.
Ja się cieszę z nowego (2 lata mieszkania), jestem w miarę zdrowy (a przynajmniej może żyję w nieświadomości), mam rodzinę, rodziców, teściów, przyjaciół - kilku, ale gdyby było ich wielu, nie byłiby przyjaciółmi tylko kolegami. Czy tak naprawdę nie ma powodów do radości ?? Może to prozaiczne, ale w czasach, kiedy człowiek jest wrogo nastawiony do innych, to tak wiele - dla mnie. |
|
| # ania 23.01.2003 12:09 |
|
|
A ja na przykład jestem zadowolona z tego, że niezdechł moj szczur. Przedwczoraj wyglądał jakby zdychał, ale okazało się to chwilową niedyspozycją spowodowaną łakomstwem (teraz bedzie juz wiedział, że pieprz jest niesmaczny ;)) Przeziębienie mi przeszło, pogoda jest do zniesienia, na spacery jest gdzie chodzić. Szczur radośnie wygląda z klatki, pies merda ogonem. Jest fajnie.
Pozdrawiam. |
|
| # Duśka 23.01.2003 12:29 |
|
|
Piotrek, cieszą Cię te same radości co mnie. Taka pokrewna dusza. Cieszę się, gdy moje dzieci są zdrowe, jakoś leci zawodowo, mam czas na czytanie albo dzierganie na drutach, słońce co jakiś czas przypomni, że ta zima wiecznie trwać nie będzie. Fajnie, bo Pani Krystyna Janda odpisała na mój list, bo zamieścili w "Echu" mój artykulik pt. Jak to się robi w Paryżu (Zapraszam do poczytania). I tak sobie czasem myślę, że te przyziemne radosci chyba pełniej ładuja nasze baterie życiowe niż chwilowe szybkie osiągnięcia. Te drobne są jak wieczna aureola, która chroni nas przed kłopotami, jak actimel z reklamy. Czego wszystkim życzę. Zacznijcie cieszyć się dniem codziennym, a nie martwić głupotami. Duśka
|
|
| # pola 23.01.2003 16:12 |
|
|
Cieszę się że mam pracę którą kocham, wpaniałych rodziców i siostrę , kochanego męża, kilku prawdziwych przyjaciół i własny dach nad głową.
Mam też zarąbistych sąsiadów z naprzeciwka.Tak taktownych i przyjacielskich ludzi ze świeczką szukać w obecnym świecie. Cieszy mnie też to że w warzywniaku w moim bloku Pani ma pyszne ogórki kiszone, przepyszną makrelę wędzoną na ciepło i warzywa ekologiczne. |
|
| # mag 23.01.2003 20:59 |
|
|
Tarchomin to śmietnik! - wystarczy popatrzeć na ul. Botewa i ten uroczy skwerek.... oraz wiele innych miejsc.
Ciekawi mnie bardzo czym zajmują się (poza załatwianiem swoich spraw) panowie i panie w byłym urzędzie gminy - zima to może czas wakacji (po wyborach przecież trzeba odpocząć)?. To jest smutne i irytujące, płacący podatki zmuszeni są dokonywać codziennie tak niskiej oceny "gospodarzy" swojej dzielnicy (do niedawna gminy) - zimą nie odśnieżone chodniki, - odwilż ukazuje trwawniki śmietniki, Hm... Nie wiem co lepsze, zimą możnaby jeszcze walczyć o odszkodowanie za złamaną nogę.... tylko czy to coś zmieni. Cóż, wypada czekać na koniec "zimowych wakacji", do czasu gdy dzieci wypuszczą jak co roku na sprzątanie lasu lub może media dostrzegą bardzo lokalne sprawy (globalnych ci u nas ostatnio dostatek) i KTOŚ "odpowiedzialny" weźmie się DO ROBOTY!!! |
|
| # Piotrek z Odkrytej 23.01.2003 21:42 |
|
|
To zaskakujące, że ludzie nie potrafią czytać lub nie rozumieją tego, co czytają. Magu to wątek o tym, co kogo cieszy, a nie o narzekaniu, chyba że to Cię cieszy, że możesz sobie ponarzekać ?? Widzisz Duśka, to sie do tego sprowadza, że niektórzy mylą pojęcia.
|
|
| m0n1ka 23.01.2003 22:02 |
|
|
A ja się cieszę, że w weekend oglądałam na żywo Małysza i spółkę, nie zostałam stratowana ani podeptana, dostałam się do swojego sektoru i wreszcie mogłam zobaczyć to wszystko na własne oczy (jako nastolatka podkochiwałam się w Nykaenenie
Do tego mam kochanego męża, fantastycznych sąsiadów i dwie śmieszne kotki. Cieszę się, że może już w tym roku doczekam się nowej płyty Stinga. No i w sobotę spotkam się z miłymi ludźmi z okolicy :) |
|
| # historyk 23.01.2003 23:48 |
|
|
Piotrze, sorry, ale masz trochę autokratyczną osobowość i koniecznie chcesz wszystko porządkować- myślę,ze mag ma prawo do swojej (przecież nieobrażającej nikogo) ekspresji również na tym wątku. Podobnie ja mam prawo (i jest to paradoksalnie na temat- sensu largo) pisać przy okazji psów o wyborach samorządowych. A co mnie cieszy- nie muszę chodzić do pracy na 8 tylko mogę jeszcze na 9 a nawet czasami na 9 30; w weekendy można się wyspać ( o ile żona pozwoli) a może niedługo będziemy mieć kota (to najukochańsze stworzenia);cieszy mnie serfowanie po internecie, sprawia mi przyjemność czytanie gazet i cieszę się,ze dzisiaj spotkałem mojego kolegę jeszcze z czasów podstawówki w autobusie.
|
|
| # Basia 24.01.2003 09:40 |
|
|
A mnie cieszy że pracuję w Legionowie i zawsze jadę "pod prąd" jeśli chodzi o korki :)
|
|
| # Piotrek z Odkrytej 24.01.2003 14:01 |
|
|
Historyku, czy zastanawiałeś sie kiedyś dlaczego z wielu długich nawet dyskusji nic nie wynika. Wg mnie zanika w toku gadania sedno, a dyskutanci rozpraszają się i mówią o czymś innym niż meritum.
Chciałem tylko w tym miejscu poczytać o jakichś pozytywach. Mag ma prawo do wyrażania opinii, ja mam prawo do poproszenia o nierozdrabnianie się i pisanie na temat. Ty masz prawo wysnuć wniosek o mojej osobowości, ja mam prawo się nie zgodzić, bo to nieprawda, a następni tu wchodzący będą mieli mętlik w głowie o co tu chodzi. Chyba że działanie było celowe. No i przyznaj tak z ręką na sercu, czy ja nie mam racji (wiem, że będzie Ci trudno, ale .....). A propos kolegów, to ja się cieszę, bo znalazłem kolegę z liceum i mamy się spotkać w przyszłym tygodniu. |
|
| # Duśka 24.01.2003 17:16 |
|
|
A ja się cieszę, że jeszcze ktoś oprócz mnie uważa, że koty to najukochańsze stworzenia. Duśka
|
|
LINKI SPONSOROWANE
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Znajdź swoje wakacje
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.
