Absurd na Tarchominie. Zabytkowy grób do likwidacji
4 listopada 2019
Piękny XIX-wieczny nagrobek po renowacji, a przy nim karteczka informująca o zbliżającym się... usunięciu. Taki widok zastali mieszkańcy odwiedzający w Zaduszki cmentarz przy Mehoffera.
Ładna pogoda, tłumy odwiedzających i kwesta na ratowanie XIX-wiecznych nagrobków, tym razem z udziałem znanego aktora Artura Barcisia, prywatnie mieszkańca Białołęki. Kolejne Zaduszki na Tarchominie za nami. Nie obyło się jednak bez zgrzytów.
- W zabytkowej części cmentarza pojawiły się karteczki z ostrzeżeniem o planowanej likwidacji nieopłaconych mogił - pisze nasz czytelnik. - Rozumiem to w przypadku grobów ziemnych, ale jak można kasować grób z zabytkowym nagrobkiem? Czy to w ogóle zgodne z prawem?
Plan wykonany
Do identycznej sytuacji doszło rok temu. Katolicka parafia św. Jakuba, do której należy cmentarz, tuż przed Wszystkich Świętych postanowiła oznakować wszystkie nieopłacone groby. Jak udało nam się dowiedzieć, podziałało - wiele osób zalegających z opłatami skontaktowało się z parafią i uregulowało należności. Problem w tym, że karteczki były bezmyślnie rozkładane także przy zabytkowych nagrobkach.
- Rozmawiałem już z proboszczem i mogę zapewnić, że żaden XIX-wieczny nagrobek nie będzie likwidowany - mówi wiceburmistrz Jan Mackiewicz.
(dg)
