REKLAMA

Białołęka

kronika policyjna »

 

"Zostałam zgwałcona i uwięziona". Szukała jej cała policja

  18 kwietnia 2016

alt='"Zostałam zgwałcona i uwięziona". Szukała jej cała policja'
źródło: policja.waw.pl

- Zostałam zgwałcona i zamknięta w jakimś mieszkaniu! - taki telefon poderwał na nogi w sobotnie popołudnie całą białołęcką policję.

REKLAMA

Nie padł żaden, nawet przybliżony adres a próby kontaktu z alarmującą nie przynosiły rezultatu. Przez kilka godzin policja próbowała ustalić, skąd dzwoniono, aż wreszcie się udało - mundurowi przybyli z odsieczą i uwolnili 40-letnią kobietę. A wtedy...

...okazało się, że nie była przetrzymywana i na pewno nie została zgwałcona. - Była za to kompletnie pijana, miała we krwi blisko 3 promile - powiedziała nam rzecznik białołęckiej policji. - Telefon miał być zemstą na partnerze, z którym się pokłóciła.

Zemsta czy towarzyski żarcik - fakty są takie, że kobiecie postawiono zarzut wywołania fałszywego alarmu. Przyznała się do winy, a o tym, czy za to wykroczenie będzie ukarana aresztem, więzieniem czy grzywną zadecyduje sąd.

TW Fulik
Autor zamieszcza swoje teksty
na podstawie informacji pozyskanych operacyjnie od służb mundurowych

 

REKLAMA

Komentarze (2)

# Gościu

18.04.2016 16:38

Niektórzy mają kiepskie poczucie humoru, następnym razem ktoś będzie potrzebował pomocy a policja nie zareaguje już tak profesjonalnie.

# mimi

19.04.2016 08:38

najlepsza kara i jedyna byłoby upublicznienie jej wizerunku -mowi ze się zemscila ona chciała on nie isc do kina
więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA