Wyłączyli wodę, późno zawiadomili
11 czerwca 2010
W pierwszych dniach czerwca od wody został odcięty cały Tarchomin. Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji informowało o utrudnieniach, czy jednak nie za późno?
Na czas wyłączenia zapewniono beczkowozy, które stanęły między innymi przy ulicy Erazma z Zakroczmia, Porajów, Światowida, Odkrytej czy Aluzyjnej. MPWiK informację o przerwie w dostawie wody przekazało w piątek. Pojawiły się głosy, że to dość późno, biorąc pod uwagę weekend.
- Uważam, że odłączenie całego Tarchomina od wody powinno być ogłoszone znacznie wcześniej, a nie na cztery dni przed - mówił w sobotę pan Rafał. - Informacja w gazetach ukaże się w poniedziałek, wcześniej w internecie, ale w weekend mało kto tam zajrzy, a w poniedziałek ludzie pójdą do pracy. Jestem pewien, że wielu zapracowanych zostanie tym faktem zaskoczonych i nawet wanny sobie nie napełnią, bo poczta pantoflowa zacznie działać dopiero po weekendzie - przewidywał pan Rafał.
Informacja trafiła do administracji, które także informowały mieszkańców, przez wywieszenie kartek na klatkach. MPWiK twierdzi, że termin i sposób poinfor-monia mieszkańców nie odbiega od norm ogłaszania tego typu informacji. - Uwa-żam, że termin był odpowiedni, jeśli informację podalibyśmy znacznie wcześniej, mieszkańcy do czasu wyłączenia wody zdążyliby o niej zapomnieć - mówi Bartosz Milczarczyk, rzecznik MPWiK.
bk