Wola Park apeluje w sprawie Górczewskiej
31 sierpnia 2018
Dyrekcja popularnej galerii handlowej zabrała głos w najgorętszej sprawie tego lata.
Wiemy już, co o przyszłości Górczewskiej sądzi samorząd. Wiemy, co myślą mieszkańcy, którzy wzięli udział w konsultacjach. A co mają do powiedzenia właściciele i pracownicy firm, działających w Wola Parku? To jedna z największych w Warszawie galerii handlowych, w której funkcjonuje ponad 200 sklepów i punktów usługowych.
Zmiana kursu na Górczewskiej. Co myślą warszawiacy?
Dlaczego w mieście nie warto sadzić krzewów i jak szerokość jezdni ma się do demokracji? Podczas konsultacji padło wiele oryginalnych tez.
Według szacunków Wola Parku są tam ponad dwa tysiące miejsc pracy a liczba klientów przekracza milion miesięcznie. Po konsultacji ze specjalistami transportu dyrektorka centrum handlowego Dagmara Pozowska napisała do ratusza w sprawie przyszłości Górczewskiej.
Galeria za szeroką drogą
- Jesteśmy zdania, że projektanci nie uwzględnili specyfiki obsługi komunikacyjnej centrum handlowego - czytamy w mailu załączonym do raportu z konsultacji. - Spowoduje to występowanie zatłoczenia na Górczewskiej w pobliżu skrzyżowań łączących ulicę z Wola Parkiem oraz, w konsekwencji, również na wewnętrznym układzie drogowym centrum handlowego.
W żadnym z prezentowanych przez ratusz wariantów przebudowy nie ma pasa włączeń z Wola Parku w Górczewską. Według pomiarów i analiz wykonanych na zlecenie dyrekcji galerii będzie to oznaczać zakorkowanie nie tylko skrzyżowania, ale też wewnętrznych dróg na terenie Wola Parku. Zatrudnieni przez firmę specjaliści kwestionują poprawność prognoz ruchu, wykonanych na zlecenie warszawskiego ratusza. Kto ma rację? Niestety mamy tu klasyczną sytuację typu "słowo przeciwko słowu".
Klienci za kółkiem
W kwietniu w Wola Parku przeprowadzona została ankieta, w której zebrano 579 opinii klientów. Co prawda trudno uznać wyniki za w pełni oddające rzeczywistość, ale dają one pewne pojęcie o tym, jak wygląda sytuacja z perspektywy właścicieli centrum handlowego. 64% ankietowanych zadeklarowało, że przyjeżdża na zakupy samochodem, 21% - komunikacją miejską a tylko 14% zaznaczyło, że przychodzi na piechotę. Jednocześnie 71% klientów zapowiedziała, że otwarcie na Górczewskiej metra nie zmieni ich wyboru.
Przypomnijmy: zgodnie z ostatnimi zapowiedziami ratusza Górczewska od Powstańców Śląskich do trasy Prymasa Tysiąclecia ma mieć docelowo dwie jezdnie po dwa pasy ruchu oraz dodatkowy buspas w stronę Śródmieścia.
(dg)
.
