REKLAMA

Bemowo

różne »

 

Zmiana kursu na Górczewskiej. Co myślą warszawiacy?

  24 lipca 2018

alt='Zmiana kursu na Górczewskiej. Co myślą warszawiacy?'
źródło: Wikimedia Commons / Adrian Grycuk

Dlaczego w mieście nie warto sadzić krzewów i jak szerokość jezdni ma się do demokracji? Podczas konsultacji padło wiele oryginalnych tez.

REKLAMA

Przyszłość Górczewskiej po oddaniu do użytku całej II linii metra to jeden z najgorętszych tematów ostatnich miesięcy. Kilka tygodni temu warszawski ratusz ogłosił, że pomiędzy Młynarską a trasą Prymasa Tysiąclecia ulica będzie miała przekrój 2x2, tj. po dwa pasy ruchu w każdym kierunku oraz dwie drogi rowerowe. Nowa galeria handlowa? Niedaleko stacji metra Nowa galeria handlowa? Niedaleko stacji metra
Centrum handlowe i ośmiopiętrowe bloki mogą stanąć między Batalionów Chłopskich a Górczewską. Jedną z zainteresowanych tym terenem firm była... Ikea.

Hala targowa na miarę XXI wieku. Wizja dla Bemowa Hala targowa na miarę XXI wieku. Wizja dla Bemowa
Jak zabudować pusty narożnik Powstańców Śląskich i Górczewskiej, gdy powstanie metro? Pojawiła się kolejna propozycja.
23 lipca wiceprezydent Renata Kaznowska dyplomatycznie ogłosiła, że sprawa zostanie jeszcze raz przedyskutowana. Ostateczna decyzja zapadnie "do końca" roku, co należy zapewne rozumieć jako "po wyborach samorządowych". A co o planie dla Górczewskiej myślą sami warszawiacy?

Koncepcja ewoluuje

Przez trzy tygodnie urzędnikom udało się zebrać 258 opinii, co - biorąc pod uwagę liczbę potencjalnie zainteresowanych osób - jest liczbą bardzo małą. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że to nie plebiscyt. Liczą się przytoczone argumenty, więc maile o jednakowej treści czy petycje były liczone jako pojedynczy głos.

Przypomnijmy: konsultowane były dwa warianty nowej Górczewskiej. Pierwszy to układ 2x2, drugi - również 2x2, z dodatkowym buspasem w kierunku centrum pomiędzy Powstańców Śląskich do trasy Prymasa Tysiąclecia. W 46% pierwszy został wskazany jako lepszy. Na koniec urzędnicy przygotowali tzw. wariant wynikowy: od granicy miasta do Lazurowej zostaje obecny układ, od Lazurowej do Powstańców Śląskich mamy 2x2, do trasy Prymasa Tysiąclecia 2x2 plus buspas w stronę centrum, dalej w stronę centrum znowu 2x2. Przystanki autobusowe zaplanowano w zatokach i na buspasie, ale obok stacji metra Młynów bezpośrednio na ogólnym pasie ruchu.

- Koncepcja jest zgodna z dokumentami strategicznymi Warszawy - czytamy w odpowiedziach na nieuwzględnione uwagi. - Celem inwestycji jest zmiana zachowań komunikacyjnych, wdrożenie dogodniejszych rozwiązań dla obszarów publicznych oraz ograniczenie prędkości ruchu samochodowego.

Kup bilet

Warszawiacy mówią

Po przejrzeniu całego 221-stronicowego raportu z konsultacji postanowiliśmy opublikować te głosy, które uznaliśmy za wyjątkowo ciekawe lub oryginalne. Dają one pewne pojęcie o tym, jak różne są opinie warszawiaków... i jak różni są sami warszawiacy.

REKLAMA

* * *

"Nie rozumiem idei likwidacji buspasa. Jedyną przewagą, jaką ma transport publiczny i jedynym argumentem za korzystaniem z niego jest właśnie szybkość przemieszczania się (autobusy nie stoją w korkach dzięki buspasom). Jeżeli miałabym do wyboru stanie w korku we własnym samochodzie albo w autobusie, to chyba wybór samochodu jest oczywisty. Znoszenie wszelkich uciążliwości związanych z podróżą autobusem (hałas powodowany przez podróżnych: głośne słuchanie muzyki, darcie ryjów przez komórkę, smród bezdomnych i nie tylko, męcząca i szkodliwa klimatyzacja, etc.) może być zrekompensowane tylko i wyłącznie szybkością i punktualnością. Bez buspasa (zwłaszcza w takim miejscu jak Górczewska) transport publiczny nie ma sensu"

"Fantastyczny projekt, wreszcie będziemy mieć dzielnicę dla mieszkańców a nie osób dojeżdżających"

"Jak najmniej miejsc postojowych, więcej ławek i drzew. Krzaki ograniczyć, bo tylko będzie 'wielkie sikanie' w krzakach"

"Nie wolno zwężać przelotowej ulicy, którą wlewa się do Warszawy ruch samochodowy w promieniu większym niż 30 km. Brakuje wielopiętrowych garaży przy stacjach metra i przejść bezkolizyjnych dla pieszych!!!"

"Zwężenia ulic to element skrajnie lewicowej totalitarnej wizji miasta, wedle której wszyscy musieliby być zmuszeni do korzystania z transportu zbiorowego. Tymczasem takie założenia nie pasują do liberalnej demokracji, w której decyzja o wyborze środka poruszania należy do mieszkańców (...) Zieleń, drogi rowerowe czy dodatkowe atrakcje dla pieszych można rozważyć wtedy i tylko wtedy, kiedy zapewni się co najmniej dotychczasowy przekrój, parametry i kategorię drogi"

"Chcemy trzech pasów ruchu w każdą stronę. Nie chcemy marnować kasy na rowery, którymi przez 3/4 roku nikt nie jeździ. Chcemy miejsc parkingowych na chodniku lub zbudowanych tam, gdzie był za szeroki chodnik. Chcemy zatok autobusowych, by autobusy nie blokowały ruchu, ale nie chcemy buspasów powodujących korki"

"Ze względu na katastrofę ekologiczną, która dotknęła teren, gdzie przebiega m.in. Górczewska, powinna być ulicą mieszczącą po jednej jezdni z jednym pasem ruchu w każdą stronę. Jak wynika z analizy map zanieczyszczeń powietrza w Warszawie, najwięcej szkodliwych substancji jest w powietrzu na zachodzie Warszawy. Ponad czterokrotnie przekroczone są związki rakotwórcze na Woli, w rejonie al. Prymasa Tysiąclecia i Górczewskiej"

"Drogę buduje się dla ruchu, drzewa w osi drogi zagrażają uczestnikom ruchu, w tym rowerzystom i motocyklistom"

"Odnośnie mrzonek typu "ulica przyjazna pieszym" pragnę zauważyć, że ulice służą do jak najsprawniejszego przejazdu pojazdów, a nie wędrówek pieszych. Zresztą budowa metra znacząco poprawi bezpieczeństwo pieszych poprzez wybudowanie przejść podziemnych"

"Usunąć ekrany akustyczne i uspokoić jak najbardziej ruch samochodowy. Może warto rozważyć esowanie jezdni? Przed budową Górczewska była "autostradą" - prosta droga, bez przeszkód, umożliwiała bardzo szybką jazdę. Miejsca przesiadkowe do metra powinny być jak najbardziej dogodne dla okolicznych mieszkańców i pasażerów komunikacji"

"Ten projekt to jest jakaś kpina. Zwężanie arterii, bo jakaś mała grupa świrów sobie tego życzy, jest nie dość, że niedemokratyczne, to głupie oraz niegospodarne. Jedyny akceptowalny projekt przebudowy to przeniesienie ścieżki rowerowej na jedną stronę, czytaj: na północną stronę ulicy (czyli strona Tesco / Wola Park), skasowanie idiotycznego kiełbasowyborczego buspasa, który znacznie pogorszył przepustowość ulicy oraz zachowanie bieżącej ilości pasów ruchu"

"Zwężenie Górczewskiej to zbrodnia na mieszkańcach Bemowa. To zwycięstwo cyklistów, których liczba z każdym dziesięcioleciem będzie się zmniejszać. Oni także się starzeją"

"Górczewska to nie bulwary nad Wisłą. A jeżeli ktoś ma ochotę na spacery, to zapraszam do parku z filharmonią. Jest niedaleko od Klemensiewicza"

"Pomysł ograniczenia o połowę ruchu na Górczewskiej uważam za błędny, agresywny wobec mieszkańców, przedwczesny. Za 20-30 lat, gdy sieć metra będzie gęstsza, być może. Warszawa to miasto dynamicznie rozwijającego się biznesu, żywe jak ul, do którego ciągną tłumy z całej Polski. To nie cudowne, spokojne i bez samochodów holenderskie Maastricht. Nie próbujcie Państwo na siłę tworzyć z tego miasta cukierkowego cacka, bo długo jeszcze nim nie będzie, bez względu na chęci"

(dg)

.
 

REKLAMA

Komentarze (4)

# kcin

27.07.2018 10:39

Dlaczego artykuł jest w kategorii "Bemowo", skoro dotyczy Woli?

# WZach.

27.07.2018 14:38

Pewnie dlatego, że więcej tamtędy jeździ mieszkańców Bemowa niż Woli. Ale ale, biorąc pod uwagę ilość korzystających z niej mieszkańców, może należałoby umieścić artykuł w kategorii "Wieś Zachodnia"?

# qvertz

05.08.2018 19:34

Na Górczewskiej musi być koniecznie pozostawiony buspas. Inaczej komunikacja zbiorowa w tej części Warszawy wróci do poziomu lat 90. - tzn. rano będą permanentne korki z zachodu do ul. Okopowej i z powrotem po południu od Leszna aż do Prymasa. Miejmy nadzieję, że do żadnego zwężenia nie dojdzie, bo to będzie klęska dla komunikacji autobusowej w tym rejonie. Naprawdę, dotąd ta Górczewska spełniała dobrze swoją rolę. Szkoda niszczyć dorobek inżynierów i planistów. Rowery i tak mają wystarczającą ścieżkę, którą tylko trzeba wydłużyć na Lesznie i dalej aż do Żelaznej. I wystarczy.

REKLAMA

# KLex

09.08.2018 10:10

Przed dyskusją o buspasie powinna zostać podana informacja, ile autobusów i z jaka częstotliwością będą jeździły na przedstawionej trasie. Można się spodziewać, że po uruchomieniu metra pozostanie znikoma ilość autobusów. Czy w takiej sytuacji będzie uzasadnione pozostawienie buspasa?
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBemowo

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe