Wąskie gardło na Lazurowej. Podpisz petycję
3 września 2018
Nagłe zwężenie, skrzyżowanie ze złą widocznością, ciemności, brak drogi dla rowerów. Aż dziwne, że żaden kandydat na prezydenta nie obiecał jeszcze tej inwestycji.
Od kiedy zakończyła się przebudowa kolejnego odcinka, Lazurowa ma cztery pasy ruchu na całej wysokości Jelonek, od Połczyńskiej do Górczewskiej. Ponieważ odcinek do trasy S8 nie został poszerzony, drugi pas dla jadących w stronę Starego Bemowa kończy się dziś zaraz za rondem Radia Wolna Europa. Na odcinku niespełna 250 metrów pozostaje jeden pas, z którego na węźle z trasą S8 wyrastają nagle kolejne trzy. Na przebudowę krótkiego odcinka, na którym nie ma nawet normalnego chodnika, Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych nie ma pieniędzy.
Rzeczy ważne i ważniejsze
- Obecnie obowiązująca prognoza finansowa na lata 2018-2045 nie przewiduje działań inwestycyjnych polegających na przebudowie tego odcinka - pisze Anna Piotrowska, dyrektorka ZMID.
Oczywiście nie oznacza to, że na inwestycję będziemy czekać do roku 2045. Rada Warszawy w każdej chwili może przyznać pieniądze na dowolny cel, realizowany w najbliższych latach. I robi to regularnie. 30 sierpnia ratusz poinformował o przyznaniu m.in. 158 mln zł na przebudowę stadionu Polonii przy Konwiktorskiej i 150 mln zł na nową siedzibę Teatru Żydowskiego przy Próżnej. Dla porównania: budowa drugiej jezdni, dwóch dróg rowerowych, oświetlenia i odwodnienia na Lazurowej od Sterniczej do Górczewskiej kosztowały w sumie 24 mln zł.
Zbierają podpisy
Były wiceburmistrz Jakub Gręziak przygotował petycję (LINK), w której apeluje o jak najszybsze przyznanie pieniędzy na przebudowę Lazurowej od Górczewskiej do S8. Na razie podpisało ją 130 osób.
- To uwolni dzielnicę od komunikacyjnego horroru, który mieszkańcy przeżywają codziennie w trakcie roku szkolnego - czytamy w petycji Gręziaka. - Oddanie do użytku przebudowanego odcinka Lazurowej niestety nie dało oczekiwanego efektu. Wzmożony ruch samochodów z Jelonek, Chrzanowa i Włoch powoduje permanentne korki, spowodowane wąskim gardłem. Wygenerowało to też kolejne problemy, chociażby niezwykle utrudniając zarówno wyjazd, jak i wjazd w ulicę Narwik. Nie można również zapomnieć o realnym niebezpieczeństwie, które stanowi przejście przez jezdnię na wysokości skrzyżowania Lazurowej z Narwik.
(dg)