Więcej Veturilo na Bielanach. Znamy lokalizacje
5 marca 2018
Na najbliższe dni zapowiadane jest znaczne ocieplenie. Przed nami początek sezonu rowerowego.
Oczywiście dla części warszawiaków sezon rowerowy trwa przez cały rok, ale większość oczekuje na dni, gdy temperatura ustabilizuje się na poziomie przynajmniej kilku stopni na plusie. Na razie na ulicach Bielan nie widać zbyt wielu veturilowców, ale wkrótce się to zmieni. Nie tylko za sprawą poprawy pogody, ale też nowych wypożyczalni, które zaplanowano na ulicach naszej dzielnicy. Bielański ratusz przygotował już projekty organizacji ruchu dla siedmiu stacji rowerów publicznych. Ich montaż planowany jest na przełom kwietnia i maja.
Na północy...
Pierwsza z nowych wypożyczalni pozwoli uzupełnić wielką lukę w sieci Veturilo, rozciągającą się między Tarchominem a stacją metra Młociny i Lasem Bielańskim. Stanie ona na skrzyżowaniu Marymonckiej i Przy Agorze od strony Wrzeciona - tam, gdzie kiedyś znajdowało się zejście z kładki dla pieszych. To lokalizacja, którą od dawna proponowali mieszkańcy osiedla, zgłoszona przez radną Annę Czarnecką.
W północnej części dzielnicy powstaną jeszcze dwie stacje: obok stacji benzynowej przy Arkuszowej i na rogu Książąt Mazowieckich i Heroldów. Ta ostatnia to inicjatywa Zarządu Dróg Miejskich. Pozwoli mieszkańcom osiedla Młociny szybko dostać się do metra i powstającej galerii handlowej.
...na wschodzie...
Uzupełniona zostanie także skromna sieć Veturilo na osiedlu Ruda. Do wypożyczalni na rogu Klaudyny i Rudzkiej dołączy nowa, ustawiona na prośbę mieszkańców przy skrzyżowaniu Gwiaździstej z Podleśną. Dzięki niej dojedziemy na Kępę Potocką z dowolnego miejsca Bielan bez konieczności zabierania własnego roweru.
...i na południu
- Najwięcej nowości czeka południową część dzielnicy, a więc Chomiczówkę i Piaski - mówi wiceburmistrz Grzegorz Pietruczuk. - Dziś są tam zaledwie dwie wypożyczalnie: na rogu al. Reymonta i Conrada oraz Broniewskiego i Perzyńskiego. Wkrótce skorzystamy z trzech dodatkowych: na rogu Conrada z Wólczyńską i Nerudy oraz Kochanowskiego z Galla Anonima.
Jak informuje bielański ratusz, wypożyczania przy Nerudy to lokalizacja "zapasowa". Mieszkańcy Chomiczówki proponowali ustawienie stacji raczej przy Kwitnącej i Bogusławskiego, ale nie udało się znaleźć tam odpowiednio dużo miejsca na terenie zarządzanym przez samorząd dzielnicy. Być może zmieni się to jednak w najbliższej przyszłości. - Wciąż trwają negocjacje z WSBM "Chomiczówka", aby stację postawić na terenie należącym do spółdzielni - wyjaśnia wiceburmistrz Pietruczuk.
W minionych latach najpopularniejszą trasą, wybieraną przez veturilowców, była ulica Dewajtis. Studenci Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego masowo wypożyczali rowery przy przystanku tramwajowym i dojeżdżali nim do kampusu, a po zajęciach wracali na Marymoncką. Czy któraś z nowych stacji będzie równie dużym sukcesem?
(dg)