Była na Białołęce taka ulica. Co się stało z Bałtycką?
23 stycznia 2023
Niedawno opisaliśmy znikającą uliczkę Marii Magdaleny na Aleksandrówku, dziś błędnie nazwanym przez warszawski Miejski System Informacji "Żeraniem". Okazuje się, że nie jest to jedyna uliczka na tym osiedlu, która była i zniknęła. Choć tak naprawdę istnieje, ale pod inną nazwą.
Ulicę Marii Magdaleny opisaliśmy tutaj. Jeszcze niedawno było tu więcej tajemniczych miejsc.
Szukałem działki na dom
- Wasz artykuł przypomniał mi pewną historię sprzed ćwierćwiecza.
Zaklęte rewiry na Białołęce. Żerań we wspomnieniach
W dawnych czasach porządek panował nawet na Żeraniu. Może i była to wieś, ale ulice miały nazwy, domy podłączono do elektryczności a w ogrodach wypoczywali ciężko pracujący mieszkańcy.
Pod koniec lat dziewięćdziesiątych przyjechałem na Aleksandrówek, szukając działki, gdzie mógłbym zbudować sobie dom jednorodzinny. Zgodnie z mapą, ulica Pisankowa rozwidlała się. Na jej przedłużeniu była ulica Bałtycka, a w lewo odchodziła Marii Magdaleny - pisze nasz Czytelnik, który zrobił wtedy zdjęcie ulicy Bałtyckiej.
Co na nim widzimy? Gruntową drogę, po lewej gęste krzaki (niedługo stanie tu willa o adresie Marii Magdaleny 10). Wzdłuż ogrodzenia z siatki ciągnie się chodnik z kwadratowych płyt chodnikowych, a na ogrodzeniu widać tabliczkę z nazwą "Bałtycka". Jednak to już ostatnie chwile tego miejsca. Niedługo później dom o adresie Bałtycka 1/3 otrzymał numer Pisankowa 34. Sama zaś Bałtycka została formalnie przeniesiona na teren ogrodów działkowych, gdzie - tak jak do jej sąsiadek Marii Magdaleny i Słońskiej - nie ma dostępu.
RT
.