Ukradli płot na zamówienie?
24 lutego 2015
"Naród kradnie na potęgę" - mówił ORMOwiec w "Rozmowach kontrolowanych". Ta jakże głęboka myśl ma odzwierciedlenie w rzeczywistości. Kradną bowiem nawet... płoty.
Rzeczywiście - płot został ogołocony mocno i wybiórczo. Są miejsca, gdzie fragmenty z żelaza pozostały, choć wokół zieje pustką. - Właściciel oszacował straty na 28 tysięcy złotych, trwa postępowanie policyjne w tej sprawie - mówi mł. asp. Marta Sulowska, rzeczniczka białołęckiej komendy policji. - Będziemy sprawdzać, czy były w dzielnicy podobne zdarzenia.
Jeśli ktoś wie, jakie są obecne losy płotu - proszony jest o kontakt z białołęcką policją.
TW Fulik
Autor zamieszcza swoje teksty
na podstawie informacji pozyskanych operacyjnie od służb mundurowych