Trudny warunek - trzeźwość
26 lutego 2010
Miniony kwartał był niezwykle ciężki dla bezdomnych na terenie dzielnicy.
W okresie od 1 listopada 2009 r. do 11 lutego 2010 r. straż miejska interwenio-wała u bezdomnych 175 razy. - Sześć osób przekazano pogotowiu, sześć prze-wieziono do izby wytrzeźwień. Do noclegowni trafiło 13 osób - informuje Katarzyna Dobrowolska z zespołu prasowego straży miejskiej. Co z pozostałymi przypadka-mi? Nie chcieli skorzystać z oferty pomocy.
Od listopada do stycznia patrole policji wylegitymowały 39 bezdomnych. Jed-nemu funkcjonariusze udzielili pomocy, wzywając karetkę pogotowia, a następnie przewożąc go do noclegowni. Jedna osoba zmarła z wychłodzenia. - Trzy osoby okazały się poszukiwane listami gończymi i zostały zatrzymane - informuje Monika Brodowska z rejonowej komendy policji.
Najczęściej patrole natrafiały na bezdomnych w rejonie kanałów ciepłowni-czych, np. na Żeraniu, pustostanów (m.in. przy ul. Samarytanka 2 i 4) oraz w opuszczonych altanach na terenie ogródków działkowych. - Bezdomni przebywają tu w kilkuosobowych grupach, najczęściej dwie, trzy do pięciu osób. Zdarza się, iż są to zespoły nawet dwudziestoosobowe, jak ma to miejsce w przypadku kanałów przy ul. Elektronowej, naprzeciwko hipermarketu Auchan - mówi Anna Czerwińska z zespołu prasowego straży miejskiej. Bezdomni często pojawiają się także na Bródnie, zwłaszcza przy ul. Kondratowicza, Suwalskiej i Turmonckiej.
Pomoc udzielana osobom bezdomnym przez strażników miejskich polega prze-de wszystkim na systematycznym kontrolowaniu miejsc, w których takie osoby przebywają oraz udzielaniu im informacji na temat aktualnie funkcjonujących schronisk, noclegowni i jadłodajni, działających na terenie Warszawy. Jedną z form konkretnej pomocy jest rozwożenie gorących posiłków. Ponieważ osoby bezdomne gromadzą się w ogólnie znanych miejscach, strażnicy docierają do nich z gorącą zupą, pobieraną w termosy w wyznaczonej jadłodajni. Dostarczanie zupy odbywa się od poniedziałku do piątku, z wyłączeniem środy. - Akcja spotkała się z dużym uznaniem ze strony osób potrzebujących - mówi Anna Czerwińska. Dodaje, że naj-większym problemem, związanym z bezdomnymi jest powszechne nadużywanie przez nich alkoholu. - Informujemy o adresach schronisk i noclegowni oraz wska-zujemy miejsca, w których można uzyskać pomoc, lecz bezdomni na ogół nie chcą z tej pomocy skorzystać. Warunkiem jej uzyskania jest stan trzeźwości. Niejedno-krotnie najtrudniejszy do spełnienia.
Piotr Drozdowicz