REKLAMA

Targówek

absurdy »

 

Zbudowali przystanek kolejowy w absurdalnym miejscu. Dojście przez błoto

  18 listopada 2022

alt='Zbudowali przystanek kolejowy w absurdalnym miejscu. Dojście przez błoto'
Fot. Marta Borczyńska

Choć trwająca od 2017 roku budowa stacji kolejowej Warszawa Targówek ostatecznie została zakończona przed rokiem, urzędnicy do tej pory nie zadbali o odpowiednie dojście do niej. Pasażerom pozostaje brnięcie do pociągu po kostki w błocie, w dodatku przez chaszcze.

REKLAMA

Przed rokiem radni dzielnicy wizytujący okolicę nowej stacji Targówek łapali się za głowy i zastanawiali, jak przyszli pasażerowie będą z niej korzystać. Tej stacji w ogóle nie powinno tam być.

PKP Targówek - inwestycja-pomyłka

Perony stacji Targówek powstały między ul. Nowa stacja kolejowa Targówek: bez wygodnych dojść, jeden pociąg na godzinę Nowa stacja kolejowa Targówek: bez wygodnych dojść, jeden pociąg na godzinę
W niedzielę 12 grudnia południowa część osiedla teoretycznie zyska nowe połączenie z Legionowem, Modlinem i centrum Warszawy. Na razie nie będzie pociągów na Wolę czy Służewiec.

"Szybki i sprawny dojazd do centrum". Absurdalna propaganda kolejarzy "Szybki i sprawny dojazd do centrum". Absurdalna propaganda kolejarzy
Prace na budowie nowej stacji na pograniczu Targówka i Pragi ciągną się formalnie od grudnia 2019 roku. Docelowo nie będzie wygodnej przesiadki ani do metra, ani do autobusów.
Radzymińską a zajezdnią autobusową na końcu ul. Stalowej. To odludzie. W pobliżu nie ma niczego oprócz działek rekreacyjnych i hipermarketu Kaufland. Przystanek otwarty blisko rok temu kosztował 27 mln zł, jednak nikt nie zaplanował do niego odpowiedniego dojścia. Jest to efekt fatalnej współpracy miasta z kolejarzami, którzy od początku nie ukrywali, że nie będą budować chodników.

- Budowa chodnika, który ułatwi przejście między metrem a koleją należy do zadań miasta - twierdzili kolejarze.

Wstąp do księgarni

Fatalna współpraca z kolejarzami

Gdyby PKP Polskie Linie Kolejowe zbudowały stację nad Radzymińską, takiej sytuacji by nie było. Gdyby zrobiły to przy rondzie Żaba, powstałby ważny węzeł przesiadkowy. Jednak kolejarze zbudowali przystanek w odludnym miejscu, na granicy Pragi z Targówkiem, kompletnie nie przejmując się sensem lokalizacji. Jednym z ich argumentów była "korzystna przesiadka" do metra. Tymczasem stacja podziemnej kolei jest kilkaset metrów od linii kolejowej.

Mija blisko rok od oddania przystanku Targówek, a cywilizowanego dojścia jak nie było, tak nie ma. Ostatnio o tę sprawę zapytała władze dzielnicy radna Marta Borczyńska. Jak się dowiadujemy, na początku września odbyło się spotkanie PKP PLK z przedstawicielami urzędu dzielnicy. Celem było omówienie możliwości wykonania chodnika do peronów stacji Targówek przez tereny kolejowe.

REKLAMA

Co ustalono?

- Na spotkaniu ustalono możliwość dzierżawy terenu na potrzeby dojścia pieszego do przystanku Targówek - poinformowała burmistrz Małgorzata Kwiatkowska.

15 września z urzędu dzielnicy zostało wysłane z prośbą wstępnej wyceny rocznej dzierżawy terenu niezbędnego dla wykonania dojścia pieszego. Rozmowy pomiędzy stronami wciąż trwają. Szkoda tylko, że tego typu spraw nie udało się uzgodnić jeszcze przed rozpoczęciem kolejowej inwestycji. Nie mówiąc już o tym, że perony zostały zbudowane w miejscu tak absurdalnym, że... szkoda to nawet komentować.

(db/dg)

.
 

REKLAMA

Komentarze (5)

# Jaahquubel

18.11.2022 08:44

Po co budować dojścia, jak i tak nikt nie będzie korzystał?

# Jacobs

18.11.2022 08:50

Minister od PKP zmarnował miliony a teraz jego partyjna koleżanka robi raban, żeby miasto też wyrzuciło pieniądze w błoto na dojście do stacji z której nikt nie bedzie korzystał

# Jarosław

18.11.2022 08:59

takimi inwestyucjami pis próbuje wmówić obywatelom, że samorzady sa be i najlepiej jakby ich nie było. robią stacje w polu a potem będą krzyczeć, że samorząd be bo nie dowozi ludzi do stacji.
Swoja droga cyz pan psesudo redaktor nie uważa, że jak się pisze akrtykuły w internecie to warto by się podpisywać pełnym imieniem i nazwiskiem ? inicjały pan stosuje bo coś pan ukrywa czy może przed kimś się pan chowa ?

REKLAMA

# dddd

18.11.2022 16:38

Dla mnie sprawa jest jasna, czemu samorząd nie chce wydawać kasy na dojścia do stacji, która nie ma sensu. Kolej sobie może poprawiła statystyki budując to miejsce, tylko że jest to w obecej sytuacji wydana bez sensu kasa. Budowanie dojść to kolejne pieniądze wydane nie wiadomo po co

# pytanie za 10 punktów

18.11.2022 17:01

A czemu radna Marta Borczyńska nie leżała Rejtanem przed gabinetem jej partyjnego kolegi wiceministra infrastruktury odpowiedzialnego za PKP, jak budowali ten idiotyczny przystanek, tylko teraz robi raban na całą okolicę, że ratusz jest beee?
więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuTargówek

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Najchętniej czytane na TuTargówek

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA