Spóźniona szklanka
7 grudnia 2007
- Mamy problem z załatwieniem dla naszych dzieci mleka w szkole w ramach programu "Szklanka mleka".
Problem dotyczy głównie zerówki. Informacja o mleku za późno do rodziców dotarła i przede wszystkim o to są pretensje do dyrekcji szkoły. - Jesteśmy w szko-le nowi. Nikt nas nie poinformował, że jest cykl zamawiania mleka - mówi jeden z rodziców. - Nie podano nam żelaznych terminów na zgłoszenie się.
Na odpowiedź szkoły "Echo" musiało sporo poczekać, ale wreszcie udało nam się poznać stanowisko dyrekcji. Dyrektor szkoły Maria Marciniak podkreśla na po-czątek, że akcja "Szklanka mleka" jest dodatkowym, nieobowiązkowym przedsię-wzięciem zainicjowanym przez szkołę.
- Dotychczas mleko było opłacane przez rodziców i zamawiane w cyklach co-miesięcznych. Od tego roku szkolnego istnieje możliwość zamawiania dla dzieci bezpłatnego białego mleka, co skutkuje znacznym zwiększeniem zamówienia, a w rezultacie ogromnym obciążeniem organizacyjnym dla szkoły - wyjaśnia dyrektor Marciniak. - Natomiast miesięczny koszt mleka smakowego dla jednego dziecka wynosi między 2 a 2,50 zł miesięcznie. Oznaczało to, że rodzic co miesiąc musiał stać w długiej kolejce, by wpłacić tę symboliczną kwotę. Wielu rodziców skarżyło się na to. W związku z tym dyrekcja skorzystała z możliwości zamawiania od września br. mleka w cyklach trzymiesięcznych, co pozwala na kontynuowanie akcji nawet przy zwiększonym zamówieniu.
Rodzice, którzy do tej pory nie zdążyli lub nie zdecydowali się na wykupienie mleka, będą mogli to uczynić przy kolejnym zamówieniu, czyli 12, 13 i 14 grudnia. Trzeba koniecznie pilnować terminów.
A dyrekcja powinna tym razem oraz w przyszłym roku szkolnym zwrócić szczególną uwagę na informowanie o akcji. Pretensje rodziców nie są nieuzasad-nione. Sytuacja, w której jedno dziecko dostaje mleko, a inne - chociaż chce - nie ma tej możliwości, jest trudna pedagogicznie. Nauczyciele najlepiej powinni zdawać sobie z tego sprawę.
Agnieszka Pająk-Czech