Podpalił elewację. W środku był chory pod respiratorem
24 listopada 2022
Bielańskiej policji udało się zatrzymać 28-latka podejrzanego o dokonanie dwóch podpaleń. Podczas jednego z nich zajęła się elewacja bloku przy Broniewskiego a straty wyceniono na 220 tys. zł. W prokuraturze podejrzany usłyszał dwa zarzuty za sprowadzenie śmiertelnego niebezpieczeństwa.
Pierwsze podpalenie miało miejsce w bloku przy Broniewskiego, gdzie nieznany sprawca podpalił komórkę lokatorską. W wyniku pożaru zostały nadpalone rzeczy znajdujące się w środku a także instalacja wodno-kanalizacyjna, domofonowa oraz elektryczna.
Podpalenie na Bielanach
Właściciel komórki i administracja bloku wycenili straty na kwotę 20 tys.
Pożar na balkonie przy Kasprowicza. Ktoś rzucił peta z wyższego piętra?
Podczas porannego patrolu strażnicy miejscy zauważyli szybko rozprzestrzeniający się pożar na balkonie jednego z bloków. Mieszkanka lokalu nie wiedziała, że jest w ogromnym niebezpieczeństwie.
zł. Kilka dni po pożarze właściciel wystawił przed blok nadpalone rzeczy. Wówczas ten sam sprawca postanowił dokończyć dzieło. Tym razem straty okazały się znacznie poważniejsze, bo od podpalonych przedmiotów zajęła się elewacja budynku.
Sprawą od razu zajęli się dzielnicowi. Funkcjonariusze bardzo szybko ustalili dane podejrzanego. Jeszcze tego samego dnia 28-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie.
Strażacy uratowali osobę pod respiratorem
Podczas wyjaśniania okoliczności zdarzenia wyszło na jaw, że w trakcie pożaru wyłączony został prąd. W tym czasie w jednym z mieszkań przebywała osoba podłączona do respiratora. Tylko dzięki pomocy strażaków nie doszło do tragedii.
28-latek usłyszał dwa zarzuty. Odpowie za sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa w postaci pożarów, które zagrażały życiu lub zdrowiu wielu osób albo mieniu w wielkich rozmiarach. Mężczyzna jest podejrzany o spowodowanie strat o łącznej wartości 220 tys. zł. Sąd zastosował wobec 28-latka tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.
(jok)
.