Nowy pomysł dla Bielan: ogrody deszczowe
14 lutego 2022
Za sprawą budżetu obywatelskiego w przyszłym roku może zostać urządzonych siedem tzw. ogrodów deszczowych. Gdzie mogłyby powstać i jak by wyglądały?
Michał Michałowski i Patryk Bernardelli proponują utworzenie ogrodów deszczowych w parku Olszyna oraz obok Centrum Rekreacyjno-Sportowego Bielany przy Lindego. Kolejnych pięć powstałoby w skrzyniach przy placówkach kulturalnych i oświatowych.
Czym są ogrody deszczowe?
Ogród deszczowy z wyglądu przypomina rabatę kwiatową, ale pełni funkcję nie tylko ozdobną. Jego zadaniem jest filtrowanie deszczówki i poprawianie retencji wody. Dzięki ogrodom deszczowym mniej wody spływa do kanalizacji z powierzchni nieprzepuszczalnych, takich jak chodniki czy jezdnie. W rezultacie spada ryzyko podtopień.
- Rośliny w ogrodzie deszczowym pełnią kilka ważnych funkcji - piszą pomysłodawcy. - Są estetyczne i uatrakcyjniają przestrzeń, ale przede wszystkim pomagają w oczyszczaniu wody. Część związków znajdujących się w wodzie wbudowują w swoje tkanki, w biomasę. Pobierają też metale ciężkie.
Ogrody deszczowe dla Bielan
Pierwszy ogród deszczowy powstałby w parku Olszyna od strony Gąbińskiej. Drugi zostałby urządzony przy Lindego, w miejscu pustej, pokrytej betonową kostką przestrzeni obok CRS Bielany. Pozostałych pięć byłoby zasilanych deszczówką z rynien i powstało przy bibliotekach, domach kultury czy szkołach.
Proponowane przez pomysłodawców gatunki to paprocie, turzyce, mięta, kozłek lekarski, niezapominajka, tawuła i jeżówka. Rośliny te są w stanie zatrzymać część zanieczyszczeń z pobranej przez siebie wody. Wartość projektu oszacowana została na 70 tys. zł. O jego realizacji zdecydują najpierw urzędnicy, a dopiero po nich mieszkańcy oddający swoje głosy w czerwcowym głosowaniu.
(db)