REKLAMA

Bielany

inwestycje »

 

Były pawilony, będą mieszkania. Rośnie blok w sercu Bielan

  15 lutego 2022

alt='Były pawilony, będą mieszkania. Rośnie blok w sercu Bielan'
źródło: materiały inwestora

W 2020 roku bielański ratusz próbował storpedować budowę bloku na rogu Żeromskiego i Perzyńskiego. Ostatecznie firma Matexi wygrała spór z samorządem.

REKLAMA

Powstałe w latach pięćdziesiątych Bielany I były pierwszym tak dużym osiedlem, zbudowanym na północ od dawnej, przedwojennej Warszawy. Trzypiętrowe socrealistyczne kamienice rosły wówczas w al. Zjednoczenia, a także przy Żeromskiego, Kasprowicza i Przybyszewskiego. Dziś wszystkie znajdują się w gminnej ewidencji zabytków, podobnie jak sam układ przestrzenny Starych Bielan, powstający przez kilka dekad przed i po II wojnie światowej. Na skraju zabytkowej strefy, na rogu Żeromskiego i Perzyńskiego, przez wiele lat stały zapuszczone pawilony. Teraz powstają tam mieszkania.

Nowe mieszkania na Bielanach

- W nowoczesnym, pięciokondygnacyjnym budynku przygotowujemy dla przyszłych mieszkańców 151 mieszkań w zróżnicowanych metrażach od 30 do 105 m2 - reklamuje Matexi. - Mieszkania posiadają przeszklone balkony, a te usytuowane na parterze minitarasy. Kształt budynku to litera U, dzięki czemu inwestycja posiadać będzie wewnętrzne, zielone patio dostępne tylko dla mieszkańców. Na parterze budynku od strony Żeromskiego oraz Perzyńskiego usytuowane będą punkty usługowe.

Przeciwko budowie bloku protestowali zarówno lokalni aktywiści, jak i samorządowcy. Ich zdaniem budynek Matexi złamałby zasadę dobrego sąsiedztwa i przytłoczył sąsiednie, niższe o dwa piętra socrealistyczne kamienice. Warszawski ratusz nie zgodził się na budowę, ale inwestor odwołał się do wojewody Konstantego Radziwiłła, który dał inwestycji zielone światło.

Kup bilet

Deweloper zachwala dzielnicę

- Lokalizacja to jedna z mocniejszych zalet Żeromskiego17 - pisze Matexi. - Bielany, a szczególnie ich starsza część, przeżywają swój renesans już od kilku lat. Nie tyko z uwagi na niepowtarzalny i spokojny charakter, ale także komunikację i dostęp do infrastruktury niezbędnej dla wygodnego życia codziennego.

Jak wynika z wyliczeń Google Maps, dojście z nowego budynku do stacji metra Słodowiec będzie zajmować 8 minut. Bezpośrednio przed powstającym blokiem znajduje się przystanek autobusowy, z którego w 26 minut można dojechać na skrzyżowanie Świętokrzyskiej z Nowym Światem. Deweloper reklamuje się także sąsiedztwem parku Herberta, barów i restauracji oraz urzędu dzielnicy.

(dg)

 

REKLAMA

Komentarze (13)

# Kocur

15.02.2022 12:28

"Nie tyko z uwagi na niepowtarzalny i spokojny charakter" i dlatego wybudujemy szkaradę kompletnie nie pasującą do otoczenia, z prywatnym patio, od którego wara plebsowi mającemu podwórka i place zabaw dostene także dla naszych mieszkańców.

# Kolo

15.02.2022 17:27

I bardzo dobrze. Nie będzie chociaż syfu takiego jaki tam był i tych szkaradnych bud. Szkoda że ostatecznie nie doszło do wyburzenia tego zasyfialego okraglaka na Doryckiej to by chociaż było może coś normalnego. A tak to tylko siedlisko pająków i jeden wielki śmietnik. Tamte lokale są substandardowe i do niczego się nie nadają. Dziadostwo i skansen. A miejsce dobre i byłoby z potencjałem. Podobnie te tzw ogródki działkowe przy Nocznickiego. Budy, golebniki, gracuarnia i syf oraz miejsce schadzek meneli najgorszego sortu. Nie na roku żeby czegoś tam nie podpalili. Czas z tym skończyć. Tylko trzeba mieć pomysł a nie bawić się w politykę. No ale jak się wybrali takiego wójta to jest jak jest.

# Erwin r

15.02.2022 23:34

#Kocur napisał(a) 15.02.2022 12:28
"Nie tyko z uwagi na niepowtarzalny i spokojny charakter" i dlatego wybudujemy szkaradę kompletnie nie pasującą do otoczenia, z prywatnym patio, od którego wara plebsowi mającemu podwórka i place zabaw dostene także dla naszych mieszkańców.

Mało tego. Matexi wyrżnęło sześć wspaniałych klonów od zachodniej strony posesji - strata nie do powetowania. Ludzie z sąsiednego bliku stracili za to dostęp do światła dziennego, mają mur "inwestycji". A protestowali nie "aktywiści" lecz mieszkańcy. W tym ja. I nie przeciwko budowie, lecz przeciwko budowie aż 5 pięter + parteru. Mieszkam naprzeciwko, przy Staffa i wolałem te pawilony, w których było wiele usług, a ostatnio nawet kawiarnia Velo Art i sklep z kraftowym i regionalnym piwem.

REKLAMA

# Aktywista1

16.02.2022 19:33

Stare Musi odejść ! Socjalizm już był. Ale w ratuszu nadal to jedyny POprawny i słuszny kierunek.

# Kolo

17.02.2022 01:03

Czy powinno być 5 pięter czy 3 czy jeszcze inna ilość to kwestia odmienna. Chodzi o to że trudno utrzymywać skansen i wszechobecne obrzydliwe budy lub substandardowe paskudztwa tylko dlatego że jest tam jakaś knajpa czy inne piwo. Tam gdzie jest dobra infrastruktura trzeba wykorzystywać przestrzeń jak najbardziej racjonalnie. Idąc tym tokiem myślenia to w zasadzie nie powinno się czynić żadnych zmian. Podobnie przed wybudowaniem tych osiedli z lat 60 tych też wyburzano tam poprzednia zabudowę zagrodowa. I zapewne poprzednim mieszkańcom też się nie podobało że budują blokowisko tam gdzie kiedyś była ekstensywna zabudowa, sady i łany. Wszystko jest kwestia punktu odniesienia. Czasy się zmieniają, miasto się zmienia i standardy też się zmieniają. Taka jest kolej rzeczy. Choć faktycznie jeśli chodzi o planowanie przestrzenne to jest dużo do poprawienia co do zasady. To akurat fakt.

# asf

17.02.2022 11:03

#Kolo napisał(a) 17.02.2022 01:03
Czy powinno być 5 pięter czy 3 czy jeszcze inna ilość to kwestia odmienna. Chodzi o to że trudno utrzymywać skansen i wszechobecne obrzydliwe budy lub substandardowe paskudztwa tylko dlatego że jest tam jakaś knajpa czy inne piwo. Tam gdzie jest dobra infrastruktura trzeba wykorzystywać przestrzeń jak najbardziej racjonalnie. Idąc tym tokiem myślenia to w zasadzie nie powinno się czynić żadnych zmian. Podobnie przed wybudowaniem tych osiedli z lat 60 tych też wyburzano tam poprzednia zabudowę zagrodowa. I zapewne poprzednim mieszkańcom też się nie podobało że budują blokowisko tam gdzie kiedyś była ekstensywna zabudowa, sady i łany. Wszystko jest kwestia punktu odniesienia. Czasy się zmieniają, miasto się zmienia i standardy też się zmieniają. Taka jest kolej rzeczy. Choć faktycznie jeśli chodzi o planowanie przestrzenne to jest dużo do poprawienia co do zasady. To akurat fakt.

To nie byłyby "substandardowe" budy, gdyby o nie dbano. To były murowane pawilony z dużymi przeszkleniami. Niestety - wykończyła je samowolka dzikich lat 90, kiedy każdy modyfikował co i jak chciał. Jednakowoż uważam, że funkcja użytkowa jest ważniejsza od estetycznej, a te pawilony naprawdę służyły ludziom. Tylko dzielnica umyła ręce od dbania o nie i pozwoliła je zapuścić. A potem trzeba zburzyć i sprzedać deweloperom - to właśnie jest działanie wg logiki PO. Ja wolałbym dbać o to, co jest.
Co do planowania przestrzennego - zgadzam się.

REKLAMA

# zatroskany

18.02.2022 15:23

Kolo = opłacony troll z Matexi. Opisana "sytuacja" to klasyczna zagrywka patodeveloperki. Z terenu usługowego, który przy odrobinie dobrej woli można po prostu odświeżyć podpisując nowe umowy najmu (były kraftowe piwa, była siłownia, był pub, była poczta, mogła być żabka, dentysta, kawiarnia, burgerownia łotewa) robimy śmietnisko i szczalnie dla żuli, a następnie wszem i wobec głosimy, że czas skończyć z tą patolką. Lepszy blok niż takie coś. I rzeczywiście rok, dwa lata takiego syfu i miękną okoliczni mieszkańcy. Półgłówki z drugiego końca dzielni gardłują - buda z alko, obdarta rudera, co za syf, strach tam chodzić... No i wtedy cały na biało wjeżdża Matexi ze swoją sanacją. Zbudujemy apartamę, dla dobra Bielan.... Tego miejsca bardzo żal, ale dobrze ze nie było jakiegoś większego zabytku. Dziwnym trafem te same żuliki spaliłaby obiekt czekający na wpis do rejestru.

# mieszkaniecB

18.02.2022 16:09

System decyzyjny kto i gdzie ma budować jest z du9y. Wszyscy są przeciwko aż tu nagle jaśnie wielmożny szkodnik urzędas wojewoda, który ma swój pałac, wyraża zgodę wbrew wszystkim i wbrew zdrowemu rozsądkowi. Tylko dlatego że w Warszawie rządzi PO a on jest pisowcem...
Dlaczego dziś takich spraw nie rozstrzyga sąd a tylko jednosobowo koleś, który co najwyżej powinien ziemniaki sprzedawać...

# asf

19.02.2022 09:42

#mieszkaniecB napisał(a) 18.02.2022 16:09
System decyzyjny kto i gdzie ma budować jest z du9y. Wszyscy są przeciwko aż tu nagle jaśnie wielmożny szkodnik urzędas wojewoda, który ma swój pałac, wyraża zgodę wbrew wszystkim i wbrew zdrowemu rozsądkowi. Tylko dlatego że w Warszawie rządzi PO a on jest pisowcem...
Dlaczego dziś takich spraw nie rozstrzyga sąd a tylko jednosobowo koleś, który co najwyżej powinien ziemniaki sprzedawać...

Radziwiłł ziemniaki? Chyba w więziennej kantynie.

REKLAMA

# asan

19.02.2022 12:32

a czy burmistrz nie mógł odwołać się do sądu od decyzji wojewody?? Przecie decyzja wojewody to nie koniec.

# Buba

19.02.2022 13:23

Oczywiście że rozstrzyga sąd. Jest w tym zakresie procedura w tym możliwość odwolania do sądu. Trzeba było skarżyć do sądu A nie mieć pretensje i wypisywać głupoty.

# Cegła

07.03.2022 00:59

Niech się mury pną do góry ! No i co ? Budynek stoi ! Nie POmogły skamlenia z ratusza bielańskiego.

REKLAMA

# ader

20.03.2022 12:34

#Cegła napisał(a) 07.03.2022 00:59
Niech się mury pną do góry ! No i co ? Budynek stoi ! Nie POmogły skamlenia z ratusza bielańskiego.

Brawo, ładnie śpiewasz komunistyczne piosenki, komuchu czerwony. Może jeszcze międzynarodówkę zacytujesz, albo hymn ZSRR, komuchu przeklęty? Mury się pną do góry i zasłaniają sąsiadom światło na cały dzień. Komunisto spod znaku sierpa i młota, sowiecki agencie
więcej na forum

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBielany

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024