Koniec wakacji to dla zawodników Klubu Judo Lemur koniec laby, a początek przygotowań do nowego sezonu. Lemury wróciły z wakacji w Austrii i Włoszech i zaczynają treningi na Białołęce.
Piątka najlepszych zawodników - Rafał Olejnik, Marcin Kowalski, Bartek Lepianka, Hubert Pasieczyński i Michał Rybarczyk w nagrodę za sukcesy sportowe i zaangażowanie w treningi pojechali na wycieczkę do Wiednia oraz do kurortu Lido di Jesolo we Włoszech - nagrodę ufundowali trenerzy Mariusz Rowicki i Mateusz Pacholak. Na Praterze zostali wystrzeleni na 90 metrów nad ziemię w specjalnej kuli, kręcili się na karuzeli łańcuchowej 117 metrów nad ziemią , odwiedzili domy strachów , opadali na wahadle pędząc ponad 100km/h , jeździli windą wystrzeliwaną na 60 metrów z prędkością 95km/h i przejechali się na pięciu różnych kolejkach górskich, by następnego dnia zażywać kąpieli w basenach na górze z której było widać panoramę całego Wiednia. W Lido di Jesolo odpoczywali nad Adriatykiem i korzystali z atrakcji parku wodnego Aqualandii. Po takiej nagrodzie apetyt na kolejne wygrane w turniejach musi być ogromny: najbliższe zawody w Gdyni 15 września i trenerzy wierzą, że kolejny raport z klubu będzie tym o sukcesach młodych wojowników.
Jeżeli chcecie, aby wasze dziecko dołączyło do drużyny Lemurów , zapraszamy do grup naborowych do jednej z trzech filii klubu: na ulicy Porajów 3, Zaułek 34 i Kobiałka 49. Można też kontaktować się bezpośrednio z trenerami pod numerem telefonu 608-523-545.
(wt)