Lazurowa z ekranami czy bez? Mieszkańcy podzieleni
11 października 2017
Przebudowa Lazurowej między Sterniczą a Górczewską jest już na półmetku. Nadal nie wiemy jednak, jak docelowo będzie wyglądać ten odcinek ulicy.
Podczas gdy firma Skanska przebudowuje kolejny odcinek Lazurowej na dwujezdniowy, mieszkańcy Jelonek i Chrzanowa wciąż czekają na decyzję w sprawie ekranów akustycznych. Będą czy ich nie będzie? Wiele osób liczyło, że usłyszy odpowiedź na to pytanie podczas spotkania, zorganizowanego przez burmistrza Michała Grodzkiego i radnego Adama Niedziałka 5 października, w czasie, gdy trwał mecz eliminacji mistrzostw świata Armenia - Polska. Odpowiedź nie padła, bo.
Nie chcą wąskiego gardła na Lazurowej. "Komunikacyjny horror"
Dwie jezdnie z dwoma pasami ruchu i zatokami autobusowymi, drogi rowerowe, nowe chodniki - tak będzie wyglądać już wiosną odcinek Lazurowej od Sterniczej do Górczewskiej.
.. nikt jej jeszcze nie zna.
Jakie są fakty?
Stara tzw. decyzja środowiskowa dla Lazurowej zakładała ustawienie ekranów na niemal całej długości ulicy. Została ona jednak wydana przed zmianami w prawie, które obniżyły normy dopuszczalnego hałasu. Zarząd Miejskich Inwestycji Drogowych zdecydował także, że zastosowany zostanie tzw. cichy asfalt, tłumiący hałas o 3-5 decybeli. Dlatego teraz wszyscy czekają na nową decyzję środowiskową.
- Zrozumiałe, aczkolwiek subiektywne odczucia mieszkańców dotyczące potrzeby budowy ekranów, nie wiążą organu wydającego decyzję o środowiskowych uwarunkowaniach - pisze Dariusz Mosak, wicedyrektor ZMID.
Organem tym jest Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska, na którą ani ZMID, ani bemowski samorząd nie mają żadnego wpływu. Ekrany staną, jeśli prognoza wykaże przekroczenie norm hałasu. Zdaniem drogowców cichy asfalt wystarczy, by spełnić normy. Przeciwko nadmiernemu stosowaniu ekranów jest także Rada Warszawy, która już pięć lat temu apelowała o ograniczenie ich ilości, nazywając bariery "brutalną ingerencją w estetykę miasta".
Co nas czeka?
Zgodnie z harmonogramem prace na odcinku od Sterniczej do Górczewskiej zakończą się na przełomie marca i kwietnia. Jeśli do tego czasu RDOŚ nie wyda decyzji środowiskowej, ulica zostanie otwarta "warunkowo". Po otrzymaniu decyzji Skanska - na własny koszt, w ramach umowy ze ZMID - wykona takie dodatkowe prace, do jakich zostanie zobowiązana.
Sądząc z opinii publikowanych w internecie i wygłaszanych na spotkaniach, mieszkańcy Jelonek i Chrzanowa są podzieleni w sprawie ekranów. Pojawiają się zarówno opinie, że "widok oczywiście żaden, ale mniejsza uciążliwość dla mieszkańców", jak i "mieszkam przy Lazurowej od blisko 20 lat i jedyny uciążliwy hałas, jaki zauważyłem, to ten dobiegający w nocy z S8, kiedy paru wariatów ściga się na motocyklach".
(dg)
.