Kronika policyjna
20 lutego 2009
Bandyci złapani. Szyby mu się brudziły.
Bandyci złapani
Policjanci wreszcie namierzyli bandytów, którzy w połowie grudnia zeszłego roku dokonali brutalnego napadu na przechodnia. Na terenie pętli Żerań trzech opry-chów napadło mężczyznę. Przewrócili go na ziemię i pobili. Zabrali mu telefon oraz karty bankomatowe. Strasząc ofiarę, uzyskali do nich numery pin, po czym zosta-wili pobitego na ziemi, a sami natychmiast pojechali do bankomatu wyciągnąć pie-niądze. Urządzenie odmówiło jednak współpracy. Powrócili więc na miejsce napadu, gdzie ranny mężczyzna nadal leżał na ziemi. Zaczęli ponownie bić. Uzyskali pin do pozostałych kart i uciekli. Pokrzywdzony zgłosił się do komendy dwa dni po napa-dzie. Pod koniec stycznia w Piasecznie zatrzymano pierwszego bandziora - 26-let-niego Pawła Z. Na początku lutego wpadli także mieszkający pod Nieporętem 19-letni Kamil K., pseudonim "Korzeń" oraz mieszkaniec jednego z osiedli na Tar-gówku, 23-letni Grzegorz C. Całej trójce grozi teraz 12 lat więzienia.Szyby mu się brudziły
Na ulicach plucha, spod kół na samochodowe szyby pryska brud. Nic więc dziwne-go, że zapotrzebowanie na płyn do spryskiwaczy wzrosło. Białołęccy mundurowi zatrzymali 27-latka, który ukradł ponad 50 butelek z płynem do spryskiwaczy. Dzielnicowi z Białołęki dowiedzieli się, że ze stacji benzynowej przy ulicy Modliń-skiej notorycznie giną butelki z płynem do spryskiwaczy. Kamery monitoringu na-grały niskiego mężczyznę, ubranego w czarną czapkę i ciemną kurtkę, który ukradł spod sklepu jednego dnia dwie butelki płynów, a następnego pięć. Policjanci przy-jeżdżali pod stację benzynową. Ukryci, czekali na złodzieja. Wreszcie zatrzymali na gorącym uczynku 27-letniego Marcina R. Mężczyzna ukradł łącznie 51 butelek o wartości ponad 1500 zł. Złodziej poddał się dobrowolnie karze pracy społecznej w wymiarze 40 godzin miesięcznie przez rok oraz zobowiązał się w całości pokryć wy-rządzone szkody.cehadeiwu
na podstawie informacji policji