REKLAMA
O ile fachowi windykatorzy czy komornicy zawsze stosują metody zgodne z prawem, to można się bać, kiedy o nasz dług zacznie zabiegać bandycka amatorka.
O ile seksuolodzy ronią łzy nad poziomem wiedzy seksualnej wśród nastolatków, to policjanci w Wawrze w podobnym przypadku mają zwyżki w statystykach. Bo o ile jednych wpadka przy pierwszym razie smuci, to tych drugich cieszy.
Jak to było w Alternatywy 4? "Ja rozumiem jeden indyk w maladze, dwa indyki w maladze, trzy... Ale siedem porcji?". Na Targówku wielkość przenoszonego bagażu też może być podejrzana.
Policjanci nie tylko łapią przestępców i wlepiają mandaty. Na Bielanach także eskortują rodzące na porodówkę!
To wstyd jeździć bez biletu. Karolina J. na Bemowie wstydziła się tak, że kontrolerom pokazała cudzy dowód osobisty.
Pijany kierowca to żaden news - powie każdy dziennikarz. Pijana kobieta za kółkiem - już bardziej. Ale Renata P. z Woli na wspomnienie zasługuje...
Hemingwayowski Santiago mógł dużo, ale nawet jak był żonaty - bo gdy go poznajemy, to jest wdowcem - na kobietę ręki nie podniósł. A Zygmunt R. z Obozowej i owszem.
Jak powiedziałby ksiądz Natanek: jeśli w szpitalach zaczynają ginąć różne rzeczy, wiedz, że coś się dzieje.
Co prawda minęły czasy, kiedy za meblami stało się w nocnych kolejkach, ale okazuje się, że nadal są miejsca w Warszawie, gdzie łóżko jest towarem deficytowym.
Jak wiadomo, jednym z ulubionych zajęć chłopców w każdym wieku jest zabawa w wojnę. Kamil Cz. i Maciej K. też lubią się tak zabawić.
W mieszkaniu przy Barkocińskiej często dochodziło do pijackich burd. Jedna skończyła się tragicznie...
Fulik z tęsknotą wspomina czasy, gdy był młody. A później trafia na info o młodzieży z Woli i mu tęsknota mija.
Pierwszy stopień do piekła - przysłowie tak określa ciekawość. Tomek z Woli już ten stopień pokonał.
Trzeba mieć kompletnie narąbane pod czachą, żeby siadać za kierownicą na bani. I to jest raz. A dwa: zrobić to ponownie, kiedy ma się zasądzony zakaz prowadzenia pojazdów, to już naprawdę trzeba mieć mniej zwojów mózgowych od kury...
W tym powiedzeniu jest wszystko: i bieganie, i pęcherz. Nie było kota, za to 62 metry kabla.
Hemingwayowski Santiago mógł dużo, ale nawet jak był żonaty - bo gdy go poznajemy, to jest wdowcem- na kobietę ręki nie podniósł. A Zygmunt R. z Obozowej i owszem.
Czytelniku, zapamiętaj: "dresów" nie ma! A przynajmniej nie na Książkowej.
Synalek ma 51 lat, nie wylewa za kołnierz, znęca się nad tatą, a w domu miał sześć gnatów z amunicją i kuszę.
Listonosz z Bielan zaginął 11 sierpnia. O jego zniknięciu policjantów powiadomiła żona.
...siekierkę na kijek. A Afgańczyk na Woli kanapkę na rower.
LINKI SPONSOROWANE