Budowa kładki ruszyła. Czy protest jeszcze ma sens?
wczoraj
Część mieszkańców Żoliborza wciąż protestuje przeciwko budowie kładki nad dawną fosą Cytadeli Warszawskiej. Inwestycja, realizowana przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Ministerstwo Obrony Narodowej, ma ułatwić dostęp do nowo powstałych muzeów.
Kładka o długości 80 metrów i szerokości 3,5 metra powstaje nad dawną fosą carskiej twierdzy. Będzie wsparta na kilku filarach wbitych w jej dno. Projekt przygotowali architekci z pracowni WXCA - autorzy obu muzeów zlokalizowanych na terenie Cytadeli: Muzeum Wojska Polskiego i Muzeum Historii Polski.
Sprzeciw wobec inwestycji pojawił się już jesienią ubiegłego roku. Stowarzyszenie Miasto Jest Nasze złożyło petycję do ministerstw z żądaniem wstrzymania prac.
Społeczny sprzeciw wobec kładki
Temat wrócił na początku lipca. Komitet mieszkańców "Nie dla kładki, tak dla parku Fosa" poinformował media o eskalacji protestu. - Kładka to nie lekka konstrukcja, jak twierdzą inwestorzy. To ponad 78-metrowy betonowo-stalowy most na trzech filarach - alarmują protestujący. Zwracają też uwagę na poważną ingerencję w zielony charakter okolicy.
Inwestycję wpisano do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego we wrześniu 2024 roku, mimo licznych uwag mieszkańców i braku konsultacji społecznych. Obawy budzi także planowana wycinka drzew, likwidacja placu zabaw oraz hałas i uciążliwości dla pobliskiej szkoły i przedszkola.
Choć inwestorzy deklarują, że plac zabaw powróci po zakończeniu prac, protestujący mieszkańcy pozostają sceptyczni. W internecie i na papierze zebrano już łącznie ponad 4 tys. podpisów pod listem otwartym do MON, wzywającym do wstrzymania budowy.
Budowa już ruszyła
1 lipca Muzeum Wojska Polskiego przekazało teren firmie ZAB-BUD, która rozpoczęła prace. Dyrektor muzeum, gen. prof. dr hab. Bogusław Pacek podkreśla, że kładka ma również znaczenie historyczne - nawiązuje do dawnej trasy prowadzącej na plac Gwardii.
Koszt inwestycji to prawie 38 milionów złotych. Obecnie na Cytadelę można wejść przez pięć bram, a nowa kładka będzie szóstym wejściem - zdaniem niektórych mieszkańców zupełnie zbędnym.
Nie wszyscy są przeciw
- Zdumiony jestem protestem aktywistów. Ta starannie zaprojektowana kładka to strzał w dziesiątkę. Otworzy krótką, bezpośrednią drogę z placu Inwalidów do Muzeum Historii Polski i Muzeum Wojska Polskiego, i oczywiście do parku Cytadeli. Zamiast "drałować" od przystanków przy ul. Generała Zajączja do Bramy Żoliborskiej na Cytadeli około 1800 metrów, dla mieszkańców Żoliborza, ludzi starszych (do których i ja też się zaliczam) droga z placu Inwalidów do Cytadeli skróci się do około 350 metrów - napisał do nas 89-letni czytelnik po jednym z poprzednich artykułów na temat kładki.
(db)