Kinomani zawiedzeni. "Nie otworzymy kin z początkiem czerwca"
1 czerwca 2020
Widzowie w maseczkach i sala zapełniona tylko w 50%? Nie takiego powrotu spodziewali się warszawscy kinomani.
Decyzją rządu Mateusza Morawieckiego kina mogą zostać otwarte już w sobotę 6 czerwca, ale ich właściciele wciąż nie znają szczegółowych wytycznych, przygotowanych przez sanepid. Na razie wiadomo tylko tyle, że sale będą mogły być zapełnione tylko w połowie, a widzów obowiązywać będą maseczki. To sprawia, że wyświetlanie filmów będzie zarówno nierentowne, jak i niewygodne dla publiczności.
Cinema City i Multikino zamknięte
- Oczekując na dodatkowe wytyczne sanitarne, w jakich kina mogą działać, podjęliśmy decyzję, że nie otworzymy swoich kin z początkiem czerwca - informuje Cinema City. - Firma jest w stałym kontakcie z władzami i analizuje sytuację, aby poznać szczegóły i mieć pewność, czy działając w narzuconych restrykcjach jest w stanie działać bez strat finansowych. Drugim powodem przesunięcia daty otwarcia kin są niepotwierdzone daty nadchodzących premier filmowych.
- Kina będą otwierane stopniowo w późniejszym terminie - zapowiada Multikino, które również nie zdecydowało się na powrót w sobotę.
Które kina będą czynne?
Powrót 6 czerwca zapowiedziały m.in. Muranów, Wisła i Luna. Iluzjon, Kultura, Elektronik, Stacja Falenica, Kino na Boku i Amondo nie wydały jeszcze komunikatów w tej sprawie.
Warto dodać, że na piątek 5 czerwca w Polsce nie zaplanowano żadnej dużej premiery filmowej. 12 czerwca na ekrany wejdą "Obrazy bez autora" Floriana Henckela von Donnersmarcka, natomiast najbliższy spodziewany blockbuster - "Tenet" Christophera Nolana zadebiutuje dopiero 17 lipca. Do tego czasu rentowność kin będzie stać pod ogromnym znakiem zapytania.
(dg)