Kiedy przedszkola wracają do pracy? Wiadomo jedynie, że nie będzie maseczek
29 kwietnia 2020
W środę rząd podał termin otwarcia przedszkoli, ale warszawski ratusz wciąż nie wie, na jakich zasadach mają one działać.
Decyzją premiera Mateusza Morawieckiego przedszkola mają wrócić do pracy już za tydzień, w środę 6 maja, jednak prezydent Rafał Trzaskowski nie jest pewien, czy ratusz zdąży. Powód? Chaos informacyjny i brak oficjalnych wytycznych.
- Jest mało prawdopodobne, że zdążymy do środy - usłyszeliśmy od rzeczniczki jednej z warszawskich dzielnic.
Prezydent Warszawy zwrócił się na piśmie do premiera wyrażając swoje obawy, a także pytając o refundację dodatkowych kosztów, które muszą ponieść dyrekcje przedszkoli. Zapowiedział też, że bez precyzyjnych wytycznych ratusz nie zezwoli na otwarcie samorządowych przedszkoli.
- Jak wyposażyć personel? Ile osób może przebywać w danym pomieszczeniu? Czy dzieci powinny nosić maseczki? - wyliczał na konferencji prasowej prezydent Warszawy. - Nie mamy czasu na przygotowanie się, mamy za to wrażenie chaosu. Rząd nie konsultował z samorządami swojej decyzji, a przecież powinniśmy mieć czas na przygotowanie warunków do otwarcia przedszkoli i żłobków.
Lista uprzywilejowanych
- Warto, aby pierwszeństwo uzyskały dzieci pracowników systemu ochrony zdrowia, służb mundurowych, pracowników handlu i przedsiębiorstw produkcyjnych, realizujący zadania związane z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem Covid-19 - czytamy na oficjalnej rządowej stronie. - Apelujemy do samorządów, by z placówek w pierwszej kolejności, mogły skorzystać te dzieci, których rodzice nie mają możliwości pogodzenia pracy z opieką w domu. Dlaczego dyrekcja przedszkola miałaby interesować się tym, gdzie pracują rodzice którego dziecka i jaka jest ich sytuacja domowa? Nie wiadomo. Na razie wszystkie przedstawione przez rząd zasady działania placówek są prośbami i apelami bez mocy prawnej.
"W miarę możliwości"
- Zalecamy, aby jedna grupa przedszkolna przebywała w wyznaczonych i stałych salach, w miarę możliwości w mniejszych grupach, niż jest to uregulowane w rozporządzeniu - pisze rząd. - Z sal powinny zostać usunięte przedmioty i sprzęty, których nie można skutecznie dezynfekować, jak np. pluszowe zabawki.
Pracownicy przedszkola nie będą musieli nosić maseczek. Rząd sugeruje, by do opieki nad dziećmi nie angażować osób w wieku 60+ i prosi rodziców, by dzieci mające objawy chorobowe zostały w domach. Do przedszkola nie będzie można posłać dziecka, którego domownik odbywa kwarantannę.
Jak zgłosić powrót do przedszkola?
Rodzice, którzy chcą z powrotem posłać dziecko do przedszkola, powinni powiadomić o tym dyrekcję. Szczegółowe rozwiązania dotyczące trybu zgłaszania chęci uzyskania opieki nad dzieckiem mają określić same przedszkola.
(dg)