Burza w sieci po darowiźnie Roberta Lewandowskiego dla Centrum Zdrowia Dziecka
24 listopada 2022
Warszawska aktywistka Lewicy Razem Dorota Spyrka podliczyła zarobki Roberta Lewandowskiego i procentowo porównała je z niedawną darowizną na rzecz międzyleskiego Centrum Zdrowia Dziecka. Zasugerowała, że pół miliona to niewiele, jak na możliwości finansowe bogatego piłkarza. Wywołała tym istną burzę w internecie.
Głos aktywistki Lewicy Razem Doroty Spyrki nie był pierwszym ani ostatnim, który pojawił się przy okazji komentowania dobroczynności polskich celebrytów. Po tym, jak Anna i Robert Lewandowscy przekazali 500 tys. złotych na Centrum Zdrowia Dziecka w Międzylesiu, pojawiły się mało pochlebne komentarze osób wątpiących w dobre intencje piłkarza.
Zostało pięć lat do pięćdziesiątki. Za nami jubileusz CZD
15 października 1977 roku uroczyście powitano pierwszych 40 małych pacjentów w Międzylesiu. Instytut Pomnik Centrum Zdrowia Dziecka szybko zyskał uznanie na świecie i stał się dumą polskich szpitali pediatrycznych. Przybliżamy krótką historię powstania placówki, która bez wątpienia jest dumą Międzylesia i całej Warszawy.
Trzy szpitale bez centralnego ogrzewania?
Na jednym z ostatnich posiedzeń Komisji Rozwoju Rady Dzielnicy Wawer dowiedzieliśmy się, że ciepłownia w Międzylesiu może wkrótce skończyć swój żywot. Veolia Energia Warszawa przedstawiła plany na najbliższe lata. Jeśli ich nie zrealizuje - grozi zamknięciem ciepłowni.
Lewandowscy wsparli szpital
- Znów pod publiczkę i dla mediów. Jest mnóstwo osób, które wspierają innych wielkimi kwotami i nie ciągną ze sobą mediów. Skromność jest zaletą obcą tym ludziom - czytamy. - Dobroczynność nie powinna być na pokaz. A tak, to dzięki darowaniu 3% swojego miesięcznego dochodu zarobi prawdopodobnie kilkakrotność tej sumy. Miłosierdzie czy inwestycja?
Do postępowania Lewandowskich nie mają zastrzeżeń lekarze z Międzylesia, którzy już wcześniej wyrazili wdzięczność za ich działania. "Sprzęt o wartości 500 tys. zł do tej pory był wykorzystany przy niemal 100 zabiegach. To już kolejne wsparcie Anny i Roberta Lewandowskiego dla naszego szpitala, który razem z żoną od wielu lat wspierają Instytut Pomnik Centrum Zdrowia Dziecka. Ania i Robert m.in. przekazali środki dla Kliniki Neurochirurgii oraz wsparli remont Oddziału Rehabilitacji" - czytamy na stronie szpitala.
Dorota Spyrka krytykuje Lewandowskiego
Swoje zdanie w tej sprawie postanowiła wyrazić też Dorota Spyrka, czym wywołała istną burzę w sieci.
- Robert Lewandowski wpłacił 500 tys. zł na Centrum Zdrowia Dziecka. Robert Lewandowski zarabia 637 tys. zł dziennie. To 13,8 mln zł w ciągu miesiąca. 500 tys. to 3,6% jego miesięcznych zarobków - komentuje aktywistka.
Odpowiedział jej m.in. komentator meczów ligi hiszpańskiej Tomasz Ćwiąkała.
- A ty wpłaciłaś 0,5% swoich miesięcznych zarobków? Za chwilę takimi postami doprowadzisz do tego, że piłkarze przestaną uczestniczyć w akcjach charytatywnych. Obrzydliwe - skomentował.
Do grona oburzonych wypowiedzią aktywistki dołączył też współtwórca Kanału Sportowego na YouTube, który nie przebierał w słowach: - To taka specyficzna forma podziękowań dla niego czy jest Pani głupia? - zapytał bez ogródek Krzysztof Stanowski.
Lewandowski zarabia za dużo?
- Wszystkim, którzy nie zrozumieli, wyjaśniam: nie atakuję Lewandowskich za wspieranie szpitala. Oburza mnie jedynie, że 500 tys. zł to 3,6% miesięcznych zarobków piłkarza - dodała potem Dorota Spyrka nie wyjaśniając, co oburzającego widzi w zarobkach napastnika FC Barcelona.
(db)
.
