Forum › Białołęka
O co chodzi Smoczyńskiemu?
# ciemniak chyba 11.03.2004 08:28 |
|
Nie rozumiem wypowiedzi dla NGP, zwłaszcza co ma most do Nowodworskiej. Jeśliktoś to zrozumie, proszę o przetłumaczenie na polski. Szczególnie zdanie zaznaczone wykrzyknikami z dwóch stron.
Dziennikarz: Dlaczego będą problemy z inwestycjami liniowymi? Smoczyński: Nie muszą, ale obawiam się tego. Zwłaszcza, jeśli chodzi o ul. Nowodworską. Przypomnijmy, że od lat wlecze się problem wykupu gruntu pod jej budowę. Chodzi zwłaszcza o jej początkowy odcinek od ul. Mehoffera w kierunku tzw. piaskarza. !!!!!!!!!!!!!!!!!Dwaj mieszkańcy od dawna oprotestowują szerokość ulicy i planowany tam ruch autobusów miejskich w oparciu o ustawę, ale trzeba aby minister infrastruktury wpisał most i trasę jako drogę krajową i nasze uzgodnienia pod względem ekologicznym zaczynać od początku!!!!!!!!!!!!!!! Druga droga to utrzymać uzgodnioną decyzję i potraktować to jako kontynuację sprawy rozpoczętej pod rządami starej ustawy. W poprzedniej kadencji został przygotowany i wyłożony do wglądu mieszkańców plan miejscowy Nowodworów Zachodnich, w którym, aby wyciszyć problem, zmniejszyliśmy szerokość linii rozgraniczających z 18 do 12 metrów. Nie zlikwidowało to protestów, sprawa trafiła do Samorządowego Kolegium Odwoławczego, które uznało, że radzie gminy nie wolno było zawężać linii rozgraniczających i z tego powodu uchyliło plan. Teraz plany miejscowe nie obowiązują i znów jest problem, zwłaszcza dla osób, które mają w tym rejonie działki budowlane... |
# RAZ 11.03.2004 15:43 |
|
Chodzi o to, że nie można wybudować porządnie pewnego odcinak ul. Nowodworskiej ponieważ jeden lub dwóch mieszkańców (właściciele, którzy sprzedali część gruntów developerom - a potem dotarło do nich, że budowanym osiedlom potrzebne są drogi ) nie chcą zgodzić się na poszerzenie ulicy obok ich posesji. [Troche tak, jak kiedyś było z domkiem na ul. Powstańców Śl. , który to dom ma obecnie tory tramwajowe po swoich dwu stronach. ]. No więc są protesty tych mieszkańców, gmina idąc z nimi na kompromis opracowała plan, zawęzając ulicę, na co z kolei Samorządowe Kolegium uznało, że ulica nie może być węższa - a zatem odrzuciła plan. Sprawa stoi zatem w miejscu, bo bez planu nikt nic nie wybuduje , ani gmina, ani miasto, ani drogi krakowej też zbudować się nie da. ot i tyle.
|
# ciemniak 11.03.2004 16:19 |
|
Dwaj mieszkańcy od dawna oprotestowują szerokość ulicy i planowany tam ruch autobusów miejskich w oparciu o ustawę, ale trzeba aby minister infrastruktury wpisał most i trasę jako drogę krajową i nasze uzgodnienia pod względem ekologicznym zaczynać od początku.
O co chodzi w tym zdaniu i co do Nowodworskiej ma most. |
# wyrozumiała 13.03.2004 10:45 |
|
Smoczyński od zawsze miał klopoty z polszczyzną. To dla niego za trudne. Ludzie więcej wyrozumiałości dla pana burmistrza.
|
# NN 13.03.2004 12:31 |
|
To nie są problemy z polszczyzną, wręcz przeciwnie, wręcz przeciwnie. Tłumaczenie pana S. jest zwyczajnym odwracaniem uwagi, poniewaz orzeczenie Samorządowego Kolegium dotyczy nie szerokości ulicy, lecz nieprawidłowości przy podejmowaniu decyzji. I to orzeczenie ściśle dotyczy zaniedbań naszego pana S.
|
LINKI SPONSOROWANE
Matura przed Tobą? Poznaj sprawdzone
Kursy Maturalne w Warszawie
Znajdź najlepszy kredyt samochodowy online w Finanse.rankomat.pl
Zapraszamy na zakupy
Najnowsze informacje na TuBiałołęka
Misz@masz
Artykuły sponsorowane
Kup bilet
Znajdź swoje wakacje
Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.