Dyrektor broni dobrego imienia bemowskiego liceum
31 stycznia 2018
Jako dyrektor LXXVIII Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej w Warszawie wyrażam swoje oburzenie i sprzeciw wobec tytułu artykułu zamieszczonego 11 stycznia 2018 roku na stronie internetowej tustolica.pl oraz w gazecie "Echo Bemowa" i dotyczącego placówki, którą kieruję siódmy rok. Tytuł "Liceum na Jelonkach na dnie" jest bezpodstawny, niezgodny z prawdą i niezwykle krzywdzący dla całej społeczności związanej z LXXVIII Liceum.
Deprecjonuje to wszelkie działania władz dzielnicy, dyrekcji, grona pedagogicznego, uczniów i rodziców podejmowane w celu podtrzymania dobrego wizerunku i pozycji szkoły na rynku liceów warszawskich.
Jak można tylko na podstawie rankingu warszawskich liceów, prezentowanego co roku przez portal edukacyjny "Perspektywy" wydać tak jednoznaczną opinię, która na dodatek jest niezgodna z rzeczywistością?
W istocie LXXVIII Liceum Ogólnokształcące im. M.
Liceum na Jelonkach na dnie
W poszukiwaniu dobrej szkoły średniej dla młodzieży z Bemowa najlepiej spojrzeć na... Wolę.
Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej według powyższego rankingu to placówka zajmująca 74. miejsce, za sześcioma wymienionymi szkołami z Woli. Jednak uważam, że "strata" około 20 miejsc do "Sienkiewicza", "Gersona" czy "Sowińskiego", gdy porówna się renomę, historię i tradycje wymienionych placówek, nie jest ujmą. Również fakt, że w porównaniu do poprzednich rankingów różnica znacznie się zmniejszyła, jest pozytywny dla LXXVIII LO i nie jest wystarczającym powodem do umieszczania mojej placówki "na dnie".
O braku całkowitej znajomości realiów warszawskiej oświaty i rzetelności może świadczyć także brak odniesienia do pozostałych szkół z Woli i całej Warszawy. Obecnie według danych Biura Edukacji m.st. Warszawy na terenie stolicy funkcjonuje około 150 szkół średnich (licea, licea branżowe, technika), tak więc 74. pozycja (najlepsza w ciągu ostatnich 10 lat) nie jest raczej osiągnięciem przysłowiowego dna. Proponowane młodzieży szkoły na Woli należą do ponad 20 wolskich szkół średnich. Młodzież, która nie dostanie się do proponowanych placówek, według Pana Redaktora, jeśli nie będzie chciała skorzystać z "dennej Pawlikowskiej", będzie mogła znaleźć miejsce na Woli - szkoda tylko że w kilkunastu placówkach sklasyfikowanych w rankingu za naszym liceum.
Całe szczęście, że kandydaci, którzy wybierają "Pawlikowską", a z roku na rok jest ich coraz więcej, z przymiotnikiem "dobra" szkoła średnia - wiążą nie tylko miejsce rankingowe "Perspektyw". W szkole średniej liczy się przyjazna uczniom atmosfera, profesjonalna otwarta na pomysły uczniów kadra pedagogiczna, współpraca pomiędzy całą społecznością tworzącą szkołę, nowoczesne technologie wspierające proces edukacyjny, wysoka zdawalność matury, dobre przygotowanie do studiów wyższych i życia dorosłego - a to wszystko uczniowie mogą znaleźć w LXXVIII Liceum.
Artykuł sprowokował anonimowe komentarze znacznie odbiegające od prawdy, a mogące pochodzić od osób nieprzychylnych szkole, pamiętających wcześniejszy okres, bądź zrażonych niepowodzeniem edukacyjnym w LXXVIII LO, które było zbyt wymagającą dla nich placówką.
W ostatnich kilku latach "Pawlikowska" ma mocną pozycję na Bemowie. Jesteśmy znani i popularni w innych dzielnicach, jak również w miejscowościach podwarszawskich. Owszem, nie jesteśmy szkołą "topową", ale mamy swoją markę i jesteśmy z niej dumni. Uczestniczymy czynnie w życiu dzielnicy, współpracujemy z wieloma organizacjami społecznymi, nasza młodzież bierze udział w licznych warsztatach i projektach (ostatnio nawet międzynarodowych), nasi nauczyciele są wyróżniani w konkursach, a absolwenci dostają się na prestiżowe uczelnie warszawskie. W roku 2015 wychowaliśmy laureata olimpiady z języka angielskiego - a to w każdej szkole ważne osiągnięcie. Nasi absolwenci często angażują się w działalność społeczną i samorządową. Czy szkoła "z dna" tak funkcjonuje? Staramy się przekazywać naszym uczniom rzetelną wiedzę i wychowywać ich w poszanowaniu drugiego człowieka, wartości etycznych i patriotycznych.
Sebastian Pychyński
dyrektor LXXVIII LO