REKLAMA

Bielany

Migawki z okolicy

 

Dewajtis: Dokąd prowadzi ta ścieżka?

  2 maja 2015

alt='Dewajtis: Dokąd prowadzi ta ścieżka?'

W połowie drogi przez Las Bielański ścieżka niespodziewanie się rozgałęzia, oferując możliwość skrętu w prawo. Tylko po co?

REKLAMA

Wydarzeniem epokowym dla studentów UKSW, studiujących na kampusie przy ul. Dewajtis, było zastąpienie wydeptanej ścieżki leśnej przez brukowany, szeroki i wygodny chodnik. Jedni byli za, inni przeciw - w końcu to rezerwat. Chodnik jednak jest i służy - zarówno studentom, jak i spacerowiczom i biegaczom. Wydaje się, że sprawa nie jest jeszcze zamknięta, bowiem w połowie drogi pojawiła się możliwość skręcenia w prawo. Chodnik się jednak urywa, a przed oczami mamy powalone drzewo. Czemu właściwie służy to rozgałęzienie? Punkt widokowy? A może po prostu wyobraźnia poprowadziła projektującego na manowce?

Jan Księżyk

 

REKLAMA

Komentarze (6)

# Jola Bord

02.05.2015 23:04

???
Te znaki zapytania to "tylko pretekst, bo liczy się kontekst"...
Nie oczekuję jedynie na zadawanie pytań przez redaktorów gazety. Liczę, że znajdę tu również odpowiedź, a więc kilka zdań wyjaśnień łączących się z postawionym pytaniem.
Obecnie kontekst jest taki, że chyba przestanę tu zaglądać, jak to będzie tak dalej wyglądało...

# R17

02.05.2015 23:07

To prawda. Co to za dziennikarstwo. Pytanie czytelników o co chodzi. Chyba nie na tym polega robienie serwisu a na tym, że dziennikarz (pracownik gazety) idzie do urzędu i w naszym imieniu się dowiaduje o co chodzi.

# mieszkanka Bielan

03.05.2015 08:54

#Jola Bord napisał(a) 02.05.2015 23:04
???
Te znaki zapytania to "tylko pretekst, bo liczy się kontekst"...
Nie oczekuję jedynie na zadawanie pytań przez redaktorów gazety. Liczę, że znajdę tu również odpowiedź, a więc kilka zdań wyjaśnień łączących się z postawionym pytaniem.
Obecnie kontekst jest taki, że chyba przestanę tu zaglądać, jak to będzie tak dalej wyglądało...

Ale o co tu pytać? Cały chodnik na Dewajtis jest nielegalny. Inteligentny człowiek nie potrzebuje głupich odpowiedzi urzędników.

REKLAMA

# bromba

04.05.2015 01:29

faktem jest że nie są sprzątane zwalone gałęzie i pnie ze ścieżek w lesie bielańskim i trzeba je obchodzić co chyba nie jest dobre dla runa leśnego że wydeptuje się je wokoło.

# Jola Bord

13.05.2015 20:00

Pnie nie są sprzątane tylko tam gdzie nie wolno chodzić. To jest rezerwat, więc dopuszczone do spacerów są tylko niektóre drogi, a cała reszta jest nielegalna.
A swoją drogą, im więcej martwego drewna w lesie tym lepiej dla przyrody (wzrasta różnorodność biologiczna)...

# Rafał

13.05.2015 20:51

#Jola Bord napisał(a) 13.05.2015 20:00
Pnie nie są sprzątane tylko tam gdzie nie wolno chodzić. To jest rezerwat, więc dopuszczone do spacerów są tylko niektóre drogi, a cała reszta jest nielegalna.
A swoją drogą, im więcej martwego drewna w lesie tym lepiej dla przyrody (wzrasta różnorodność biologiczna)...
Tak naprawdę oprócz chodnika wzdłuż ul. Dewajtis, na żadnych ścieżkach w Lesie Bielańskim (oczywiście w granicach rezerwatu) nie jest dozwolony ruch pieszy.
"Spośród 188 rezerwatów przyrody województwa mazowieckiego, 25 zostało udostępnionych społeczeństwu. Dla pozostałych 163 rezerwatów obowiązuje, ustalony przez ustawę z dnia 16 kwietnia 2004 r. o ochronie przyrody, zakaz wejścia na ich teren." - lista rezerwatów udostępnionych społeczeństwu znajduje się na stronie warszawskiej RDOŚ i nie ma wśród nich Lasu Bielańskiego.

REKLAMA

więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Zapraszamy na zakupy

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBielany

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe