Czyżby ZTM zrezygnował z drugiej jezdni Światowida?
23 września 2014
Przebudowa ul. Światowida dobiega końca. Ułożona jest już większość chodników, widać zarysy nowych odcinków dróg rowerowych, ustawiono sygnalizatory. Ich układ wskazuje, że plany drugiej jezdni zostały odłożone na bardzo odległą przyszłość.
Wielka satysfakcja przeciwników rozbudowy ulicy Światowida. Zarząd Transportu Miejskiego rezygnuje ze zbyt szerokiej drugiej jezdni i zapowiada nowy projekt. Burmistrz Piotr Jaworski i radny Wojciech Tumasz tym razem zgodni - obaj zadowoleni z tej decyzji.
- Patrząc na przebudowywane skrzyżowania, na których słupy sygnalizacji świetlnej i studzienki teletechniczne sygnalizacji zostały wykonane w pasie przyszłej drugiej jezdni, mam wrażenie, że druga jezdnia nie będzie budowana - mówi radny Wojciech Tumasz. - Dlaczego instalacji sygnalizacji świetlnej nie wykonano w taki sposób, że tylko słupy, które byłyby docelowe zostałyby trwale umiejscowione w gruncie?
Czy oznacza to, że druga jezdnia Światowida nie powstanie?
- Plan budowy drugiej jezdni jest aktualny - mówi Łukasz Puchalski, wicedyrektor ZTM. - Obecnie realizowany jest etap I inwestycji, w ramach którego powstaje torowisko wraz z sygnalizacją świetlną i przejazdami. Ponieważ pojawiły się, moim zdaniem słuszne, głosy o przeprojektowanie nowej jezdni, realizacja etapu II (budowa jezdni wschodniej) opóźni się. Najpóźniej do końca października wybierzemy podmiot, który będzie weryfikować projekt zgodnie z uwagami mieszkańców Białołęki. W tym momencie nie jestem w stanie powiedzieć, kiedy powstanie druga jezdnia ul. Światowida.
W okolicach ul. Żelaznej krążą jednak nieoficjalne informacje, że "nie ma pośpiechu w pracach nad weryfikacją projektu", bo... idą wybory samorządowe, które będą swojego rodzaju sondażem na temat poglądów mieszkańców na sprawy komunikacji i ekologii. Obecnie władze Warszawy i ZTM podobno nie mogą się zdecydować, czego chcą mieszkańcy Białołęki i czy lepiej postawić na Tarchominie na szeroką jezdnię (jak na Prostej i Wincentego), czy na komunikację miejską (jak na Targowej i Świętokrzyskiej). Wydaje się, że sytuacja wyklaruje się po 16 listopada. Po wyborach.
DG
.