Burmistrz z okienka?
9 marca 2007
Byli burmistrzowie Włodzimierz Całka i Andrzej Jędrasiak stracili swoje mandaty. Nie stracili jednak prawa do pobierania comiesięcznego wynagrodzenia w wysokości 6 tys. zł wynikającego z ich wcześniejszego zatrudnienia w urzędzie. Czym się teraz zajmą? Propozycję ma nowy szef bemowskiego ratusza.
28 listopada 2006 r. Całka i Jędrasiak zostali zaprzysiężeni na radnych dziel-nicy Bemowo. W poprzedniej kadencji piastowali stanowiska burmistrzów. Po ubiegłorocznych wyborach samorządowych układ sił zmienił się i obaj panowie stra-cili fotele. Tymczasem, wbrew prawu zakazującemu łączenia stanowisk samorządo-wych, Całka i Jędrasiak po 28 listopada, będąc radnymi, nadal podpisywali do-kumenty jako burmistrzowie. Zaprzysiężony 12 grudnia nowy burmistrz Jarosław Dąbrowski (PO) mówi, że w sytuacjach, kiedy czasowo stanowisko burmistrza jest wolne, nie mowy o paraliżu pracy urzędu: - Do pełnienia obowiązków burmistrza przez te dwa tygodnie wyznaczony był pan Stanisław Pawełczyk, za to Całka i Jędrasiak działali bezprawnie i dlatego musieli stracić swoje mandaty. Na ich miejs-ce wejdą następne osoby z listy komitetu Nasze Miasto.
6 tysięcy za pracę w okienku
Samorządowcy mandaty stracili, ale cały czas są zatrudnieni w ratuszu a przysłu-gująca im pensja to blisko 6 tys. zł. Okazuje się bowiem, że w 2003 roku podpisano z nimi umowy na czas nieokreślony. Obaj jeszcze w listopadzie ubiegłego roku wzięli bezpłatne urlopy na okres pracy w radzie. Radnymi przestali być i mogą teraz spokojnie wrócić do ratusza. Obecny burmistrz tłumaczy, że podpisywanie umów na czas nieokreślony jest powszechną praktyką, a panowie Całka i Jędrasiak nie potrafią z twarzą pożegnać się urzędem.Za co jednak duet Całka i Jędrasiak będą dostawać pieniądze?
- Sytuacja jest istotnie nietypowa. Mamy obowiązek zatrudnienia obu panów i płacenia im za każdą pracę wcześniej ustaloną kwotę - powtarza Dąbrowski. - Zwolnienie ich niesie za sobą konieczność wypłacenia trzymiesięcznej odprawy w wysokości 18 tys. zł. Jeśli nie postąpią honorowo i sami nie odejdą, to znajdę im miejsce przy okienku w wydziale obsługi mieszkańców.
Ciekawe tylko, co na propozycje burmistrza panie "z okienka" zarabiające znacznie mniej?
Piotr Otrębski