REKLAMA

Białołęka

różne »

 

Bezsensowne windy w Płudach - serial głupoty trwa

  5 lutego 2013

alt='Bezsensowne windy w Płudach - serial głupoty trwa'
Fot. Wojciech Tumasz

Nie milkną dyskusje i kolejne zgłoszenia od czytelników na temat usterek i błędów projektowych na wiaduktach w Choszczówce i Płudach. Pozornie niewielkie, jednak utrudniają życie. Mieszkańcom nie mieści się w głowie to, jak jedni inżynierowie to projektują, a inni zatwierdzają.

REKLAMA

Niedawno pisaliśmy na temat dwóch schodków, przez które osoby niepełnosprawne i starsze nie mogły swobodnie dostać się na peron. Zdaniem przedstawicieli PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. nie było możliwości zrobienia tam podjazdu. Dwa schodki przerosły inwestora, który zasłaniał się pięcioletnim okresem, w czasie którego nic zmienić nie można, bo Unia Europejska mogłaby odebrać dotację na całą modernizację trasy Warszawa-Gdynia. Na szczęście kolejarze podjazd wykonali, a Bruksela jak dotąd nie wykazała zainteresowania tym "przestępstwem".

Jeszcze większą głupotą wykazali się nasi inżynierowie, bo zaplanowali i zbudowali windy, które... nie zatrzymują się na poziomie peronu.

- Fajnie, że są, ale co z tego, jak nie da się z nich normalnie korzystać? Zrobili kolejną absurdalną rzecz - mówi jeden z mieszkańców.

Sprawą kolejny raz zainteresował się radny Wojciech Tumasz, który wystąpił do PKP PLK o zmianę kilku "drobiazgów", które tak bardzo przeszkadzają podróżnym.

- To jakiś absurd - aby przesiąść się z przystanku autobusowego na wiadukcie do pociągu, pasażer, który musi skorzystać z windy, zjeżdża nią na dół, na poziom chodnika, a następnie przechodzi wąskim chodnikiem i pochylnią na peron. Ludzie powinni mieć możliwość zjechania windą bezpośrednio na peron - mówi Tumasz.

Można było zminimalizować ryzyko występowania takich wpadek, gdyby na etapie projektowym zostały zorganizowane konsultacje społeczne - z mieszkańcami.
Twierdzi, że z pewnością można było zminimalizować ryzyko występowania takich wpadek, gdyby na etapie projektowym zostały zorganizowane konsultacje społeczne. - Nie mam na myśli opiniowania przyjętych rozwiązań przez urzędników, także z dzielnicy Białołęka, ale skonsultowanie tych rozwiązań z przyszłymi użytkownikami przystanku - podkreśla radny.

Jak zawsze PKP ma inne zdanie na ten temat. - Według ocen, dokonanych przed budową, zastosowane rozwiązanie przyjęto za dobre dla pieszych korzystających z przyległych dróg i pasażerów - kwituje Mirosław Siemieniec z PKP PLK.

Anna Sadowska

Mój komentarz:

Czyżby iloraz inteligencji pieszych korzystających z inwestycji był wyższy niż jej projektantów? Niemożliwe? Więc co jest przyczyną tak rażących błędów?

Bartek Wołek

 

REKLAMA

Czytaj na ten temat

Komentarze (12)

# tyle w temacie

05.02.2013 17:12

Architet, branżyści i urzędnicy, którzy to akceptowali powinni stracić uprawnienia.

# abcd

05.02.2013 17:42

Chyba ci sami od lat to robią, i uprawnień nie tracą. Zainteresowanych zapraszam na wiadukt przy Żeraniu. Niech sobie przejdą od pętli autobusowej Żerań FSO na przystanek autobusowy na wiadukcie, w dowolnym kierunku. Najlepiej z wózkiem dziecięcym albo inwalidzkim. Doradzam paru silnych kolegów do pomocy w jego targaniu.

 sienkiek

05.02.2013 18:05

Za to wiadukt na Choszczówce nie ma wind zupełnie, bo 2 lata wcześniej PKP robiło remont stacji i nie wpadli na pomysł że stację można przesunąć w bardziej cywilizowane obszary, tam gdzie był planowany wiadukt. Ba, ten wiadukt nie ma też schodów, ani przystanku. Płakać mi się chce, a z drugiej strony cieszę się że mogę nim jeździć bo przejazd przez tory przejazdem zajmował czasami 20 min.

REKLAMA

# Sowa

05.02.2013 18:22

Modernizacja linii kolejowej Warszawa - Legionowo to jedna wialka porażka. Zmarnowana unijna dotacja, bo nie dodano czwartego toru, żeby ruch lokalny (SKM, KM) mógł odbywać się niezależnie od rozkładu jazdy pociągów dalekobieżnych. Brak połączenia wiaduktu w Choszczówce z peronem, to szczyt niekompetencji

# kurs

06.02.2013 07:43

Kolejnym absurdem jest brak parkingu pod wiaduktami w Płudach. Aż się prosiło żeby wyżwirować tam to co teraz jest błotnistym trawopodobnym terenem i pozwolić tam parkować. Myslenie nie boli.

# Pasażer

06.02.2013 09:25

Skoro wiadukt jest na tapecie to proszę zobaczyć jak wygląda teren pod wiaduktem od strony ul. Czołowej. Ludzie zostawiający tam samochody grzęzną w błocie bo inwestor PKP nie przewidział ,zę ludzie będą chcieli pozostawić samochód i przesiąść się do pociągu. Jest to skandal ,że nawieziono ziemię zamiast zwykły tłuczeń. Skandal tym większy bo okaże się , że to ziemię za chwile trzeba spowrotem wywieżć aby przygotować ewentualny parking. Pieniądze wydano na trawniki a wiadomo było,że będą tam stawiane samochody. Skoro w PKP nie dbają o pasażerów to pytam się jak władze dzielnicy monitorowały inwestycje.
Dziedostwo to mało powiedziane. Kilka wywrotek tłucznia jest poza zasięgiem.
Panie radny - do dzieła.

REKLAMA

# ja p...

06.02.2013 10:13

Według ocen, dokonanych przed budową, zastosowane rozwiązanie przyjęto za dobre dla pieszych korzystających z przyległych dróg i pasażerów - kwituje Mirosław Siemieniec z PKP PLK.
No bardzo dobre rozwiązanie, po prostu premia się należy i jeszcze order.

 mateuss

06.02.2013 10:38

No cóż... W wielu miejscach można zaobserwować takie babole ... Wiadukty, węzły przesiadkowe - to przerasta naszych projektantów.
Te 4 czy tam 5 schodków będzie bardzo poważną przeszkodą dla niepełnosprawnych, rodziców z wózkami...
Ale PKP przecież wie najlepiej - zawsze daje najwięcej darmowych minut ludziom w okresie świątecznym (i nie tylko ... )
Kolejny przykład - Trasa Toruńska, wiadukt na Głębockiej.
Brak przesiadkowego węzła przystankowego dla autobusów. Geniusze zamiast zrobić zatoczkę autobusową na wiadukcie - zostawili przystanek przed wiaduktem, za wiaduktem i dodatkowo zrobili dwa przystanki pod wiaduktem... Chcesz się przesiąść ? ganiaj z buta ...

# z Dąbrówki

06.02.2013 13:22

Nie dość, że wiadukt był budowany 2 razy dłużej niż mówiono (chwalono się nim przed wyborami - pamiętacie kto wbijała łopaty? Właśnie, co słychać u tych osób?), to jeszcze nie dopracowano szczegółów.

REKLAMA

 Matka_Sławka_z_Gdańska

06.02.2013 13:28, wpis modyfikowany 3 razy,ostatnio 06.02.2013 13:55

Matka tylko nieśmiało przypomni post #zuzy do Pani Matki w temacie potrzeb inwalidów:
" Do Pani Matki Sławka z Gdańska
Rozumiem, że temat pomocy jest Pani bliski i posiada Pani elementarną wiedzę na temat funkcjonowania Ośrodka Pomocy Społecznej (zadania). Tak więc chętnie dowiem się od Pani w jaki sposób pracownicy mieliby posiadać wiedzę o osobach potrzebujących wózka, jeżeli rodziny te świetnie funkcjonują i nigdy nie miały potrzeby kontaktu z ośrodkiem?"
A tu czytamy:
"Te 4 czy tam 5 schodków będzie bardzo poważną przeszkodą dla niepełnosprawnych, rodziców z wózkami..."
Czyżby? Przecież rodziny (inwalidzi i ich rodziny - przypis Matki ) te świetnie funkcjonują.... :| I proszę nie wmawiać Matce, że nie kontaktują się z Ośrodkiem, bo nie mogą przejść przez tory. Bo to będzie czysta złośliwość.

# mieszkaniec wawy

01.03.2013 08:58

jest żle a będzie gożej bo barany za nic nie odpowiadają

 Matka_Sławka_z_Gdańska

01.03.2013 09:31

A co będą bandyckie ryła otwierać, jak frajerstwo z Brukseli bydłu na życie płaci?

REKLAMA

więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Znajdź swoje wakacje

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

City Break
City Break

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

Kambukka Olympus
Kambukka Lagoon

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe