REKLAMA

Białołęka

komunikacja »

 

Autobusowa rewolucja

  23 lutego 2007

Po artykule o zmianach komunikacyjnych ("Na lepsze czy na gorsze") wydrukowanym w ostatnim wydaniu "Echa" mieliśmy mnóstwo telefonów i e-maili od naszych Czytelników.

REKLAMA

Ludzie krytycznie odnoszą się do proponowanych zmian. Rzecznik ZTM zapewnia, że propozycje spot-kały się z pozytywnym przyjęciem.

Pierwsze zmiany (dotyczące linii przyspieszo-nych) zostały wprowadzone 12 lutego. Dla mieszkań-ców Białołęki oznacza to uruchomienie linii 503, która zastąpiła 518. Uwaga! 503 nie jedzie okrężną trasą przez Tarchomin i przy urzędzie dzielnicy, lecz przez Światowida i potem Porajów. Pomija przystanki Ekspresowa i Płochocińska i jedzie dalej niż dotychczas 518 - bo aż na Natolin. Krakowskie Przedmieście nadal będzie na trasie tej linii.

Bardziej rewolucyjne zmiany szykują się na 1 marca. W planach jest między innymi zabranie 152 z Tarchomina i skrócenie jego trasy do Żerania, a także skró-cenie linii 145 - autobusy pojadą z ominięciem Targówka. To wszystko budzi duże emocje wśród pasażerów. Wiele osób nie chce zgodzić się na takie zmiany. Przypo-minamy: jeszcze można dzwonić pod numer 94-84 - jest to całodobowa infolinia ZTM, na którą mogą Państwo przekazywać swoje opinie. Dostępny jest również adres mailowy: konsultacje@ztm.waw.pl.

Tego samego dnia, gdy odbieraliśmy od Czytelników mnóstwo krytycznych uwag, rzecznik prasowy ZTM poinformował media, że wszystkie "propozycje zmian spotkały się z pozytywnym przyjęciem". Mamy wątpliwości co do rzetelności kon-sultacji, w związku z tym prosimy Czytelników, żeby wszystkie e-maile, które ślą do ZTM-u przysyłali nam do wiadomości na echo@gazetaecho.pl.

Poroniony pomysł

Chcą zabrać 152 z Tarchomina? Przecież to poroniony pomysł. Dla osób z Białołęki Dworskiej to ogromne utrudnienie. Dojeżdżamy stąd do lekarzy i na zakupy na Tarchomin, nie mówiąc już o dzieciach, które mają tam szkoły. Jedyną linią, która zapewnia nam bezpośrednie połączenie było 152. Jeździło dwa razy na godzinę, ale było. A teraz co?

mieszkaniec Białołęki Dworskiej

Zapraszamy na zakupy

Jak nie w Warszawie

ZTM dba teraz tylko o zieloną Białołękę. Ja mieszkam w okolicach przystanku Pło-chocińska. Nie dość, że od bloków na Myśliborskiej idzie się na Płochocińską 15 minut, to teraz ZTM zabiera nam stąd po kolei autobusy. Najpierw 509, teraz 518. Połączenia z Targówkiem też nie będzie, bo skracają trasę 145. Jak dostać się te-raz w okolice Trockiej? Tam mieszka moja mama, a syn jeździ na Zamiejską do pracy. Co prawda jest jeszcze 326, ale jeździ ono tylko w dni powszednie, do Troc-kiej dojeżdża, ale do Zamiejskiej już nie. Czy mamy zacząć jeździć taksówkami? Niektórych ludzi na to nie stać i po to mieli komunikację. Co mają zrobić starsi ludzie, których nie stać na tyle przesiadek? Moja mama nie będzie mogła już w weekend do mnie przyjechać. Żyjemy tu zupełnie jak nie w Warszawie.

mieszkanka "dalszej" Myśliborskiej

REKLAMA

Nie odwiedzą już wnuków?

Dużo dzieci z Białołęki ma dziadków na Targówku. Do tej pory mogli oni dojechać do wnuków liniami 152 lub 145. Teraz będą musieli się kilka razy przesiadać, to duże utrudnienie. Poza tym wiadomo, że dla starszych osób kilka biletów autobuso-wych to spory wydatek.

mieszkaniec Wiśniewa

REKLAMA

Nieprzemyślana trasa 503

Dlaczego przystanek Picassa został zlikwidowany z obiegu linii 518? Co jest tego powodem? Na tym przystanku wsiadało sporo ludzi, którzy docierają tym właśnie autobusem do pracy. Rozumiem, że istnieją przesiadki - ale nie rozumiem dlaczego komplikować życie? Powinniśmy je ułatwiać. Co pozostaje nam, mieszkańcom ulic: Picassa, Porajów, Wittiga, van Gogha czy też Antalla i Atutowej? Przecież na ww. przystanku pozostaje tylko i wyłącznie linia 101 - jeżdżąca raz na pół godziny, 508 - która już na tym przystanku jest prawie zapchana, no i nie powinnam zapomnieć o 326 - który jak widać mocno się trzyma, jednak nic nie daje on mieszkańcom, ponieważ ma swoje granice czasowe i rzadko komu pomaga. Poza tym, przy przys-tanku Picassa znajduje się szkoła podstawowa i gimnazjum, do którego uczęszcza-ją dzieci i jedynym autobusem docierającym do ich domu, np. w okolice ratusza, jest tylko i wyłącznie 518 (nie licząc przesiadek, bo jak wiemy rodzic dziecka w wieku np. 10 lat chciałby uniknąć ich dla swojej pociechy), dlatego też zwracam uwagę na zlikwidowanie przystanku Białołęka-Ratusz. Autobus ten także przejeż-dżał przy przychodni osiedlowej - Milenijna - i co teraz?

Swojego czasu były likwidowane autobusy na trasach linii metra. Dlaczego teraz autobus 503 będzie dublować metro? Dosyć głupim posunięciem wydaje mi się zmienianie pętli z placu Trzech Krzyży na Natolin.

mieszkanka Tarchomina

Głosy mieszkańców Marywilskiej

Mieszkańcy osiedla Marywilska nie zgadzają się na następujące zmiany tras nie-których autobusów, które ZTM zamierza wprowadzić od 1 marca 2007 r.
  1. Zamiana linii 326 na całodobową jest korzystna, ale autobus powinien kurso-wać także w soboty i niedziele, gdyż w te dni będziemy pozbawieni bezpośred-niego połączenia m.in. z Tarchominem. Jest to powrót do najgorszych czasów z lat osiemdziesiątych i siedemdziesiątych ubiegłego wieku, kiedy na Tarchomin przez Bródno jechaliśmy półtorej godziny. Jeśli już nie ma innego wyjścia, to autobus 705 w weekendy powinien przejeżdżać przez nasze osiedle.
  2. W dalszym ciągu prosimy o przedłużenie trasy linii 176 do metra.

W imieniu mieszkańców osiedli
Marywilska, Choszczówka, Marcelin
Elżbieta Furdyna z rodziną

* * *

Odezwał się do nas także wieloletni pracownik ZTM. Poniżej publikujemy jego wy-powiedź:

- Pracuję w ZTM już prawie 20 lat. Ta firma to dziwny twór. Ciągle wprowadzane są jakieś zmiany w rozkładach i trasach. Gdy patrzę na rozpiskę obecnych zmian wi-dzę, że autobusy zaoszczędzą wiele "wozokilometrów". Nie chodzi tu wcale o poprawę komfortu pasażerów - jak mówi ludziom ZTM - tylko o oszczędności. Z jednej strony jest oszczędzanie na wszystkim, zwalniają pracowników serwisu, brakuje na części, na przyciski do autobusów, kierowcy nie mają zapewnionych warunków sanitarnych na pętlach, a z drugiej strony jest wydawanie pieniędzy bez sensu. Kupuje się drogie wozy. Many nie dość, że kosztują dużo, to palą dwa razy tyle co ikarusy. Kiedyś ZTM zdecydowało się na kupno autobusów niskopodło-gowych z małymi szybkami i mimo że w lecie było w nich makabrycznie duszno, potem zakupiło następną ich partię. Następny wydatek bez sensu to utworzenie stanowiska dyrektora do spraw zarządzania kryzysowego. Po co to komu? Wresz-cie sprawa kamer. Na przykład na pętli Bródno-Podgrodzie są one założone tak, że ekspedytor nie widzi nawet numeru bocznego autobusu. Rzadko kiedy są one uży-wane. W kwestii ogrzewania wprowadzono normę na 100 km, tymczasem autobusy zużywają paliwo na ogrzewanie w przeliczeniu na godziny. Jeśli taki autobus pali 3-4 litry na 100 km, a ja dostanę 2 litry na 100 km, to wiadomo, że w autobusie będzie zimno. Normy paliwowe nie są zwiększane w stosunku do realnych potrzeb. Norma dla autobusów 723 jest wciąż taka sama, mimo że autobusy stoją teraz ciągle na światłach albo w korkach na Modlińskiej. I wreszcie rozkłady. Nie wiem kto je układa, skoro wynika z nich np. że autobus normalny z Zielenieckiej do ron-da Waszyngtona jedzie dwie minuty, zaś przyspieszony - trzy. Takich paradoksów jest wiele. I jak ta firma ma dobrze funkcjonować, skoro nie ma rzetelności, a góra myśli chyba tylko o pieniądzach dla siebie.

* * *

Z ostatniej chwili - informacje z ZTM:
  • Korekta trasy 326: NOWODWORY - Światowida - Świętosławskiego (powrót: Mehoffera) - Świderska - Porajów - Myśliborska - Światowida - Modlińska - Pło-chocińska - Marywilska - Marcelin - Marywilska - Odlewnicza - Annopol - Rem-bielińska - Kondratowicza - Chodecka - Budowlana - Gilarska - Samarytanka - Jórskiego - Radzymińska - Trocka - Pratulińska - Handlowa - Ossowskiego - Kołowa - Św. Wincentego - 11 Listopada - Namysłowska (powrót: Namysłowska - Starzyńskiego) - Szymanowskiego - PL. HALLERA.
  • Skrócenie trasy 120: DW. WSCHODNI/KIJOWSKA - Kijowska - Targowa - al. Solidarności - Radzymińska - Jórskiego - Samarytanka - Gilarska - Św. Wincen-tego - Kondratowicza - Malborska - Głębocka - Toruńska - Ostródzka - Beren-sona - SKARBKA Z GÓR; powrót: Berensona - Głębocka, z pominięciem prze-jazdu wschodnim odcinkiem ul. Berensona - ul. Oknicką - ul. Lewandów, obsłu-giwanego dwukierunkowo przez linię 132.

mz

 

REKLAMA

Czytaj na ten temat

Komentarze

Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Twój może być pierwszy...

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuBiałołęka

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Najchętniej czytane na TuBiałołęka

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

REKLAMA

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe