To może być Twoje dziecko!
23 lutego 2007
Ostatnio w mediach było głośno o ojcu, który zmuszał swoich synków w wieku 2 i 6 lat do palenia. Na szczęście matka miała więcej rozsądku i wyrodnym tatusiem szybko zajęła się prokuratura.
Osiedle na Pancera, około południa, dzień pow-szedni, ferie. Wysiadam z autobusu i zmierzam w kierunku osiedla. Na ścieżce widzę trójkę dzieci w wieku około 7 lat, dziewczynkę i dwóch chłopców. Wygląda na to, że wracają z Zimy w Mieście, mają plecaki. Trzymają coś w rękach. Przyglądam się i widzę, że to... papierosy. - Źle to robisz. Musisz tak bardziej pociągnąć - mówi jeden chłopiec do drugiego. W jego ręce tli się do połowy wypalony papieros. - Wojtek się obraził, bo nie dałeś mu fajki - mówi dziewczynka. W oddali widzę smutnego Wojtka. Dzieci zaczynają go wołać. Mijam je, a one jak gdyby nigdy nic. Nawet się nie krztuszą przy tym paleniu.
Jestem zszokowana, nie wiem co robić. Skąd te dzieci mają papierosy? Czy podebrali rodzicom? Może jeśli ich rodzice palą, dzieci nie uważają tego za szkodli-we, tylko za objaw dorosłości. A może jakiś starszy kolega czy brat poczęstował je "fajkami" w tajemnicy przed rodzicami... Nie wiem. Wiem jedno - dla dziecka w takim wieku papieros to trucizna. Często słyszałam od znajomych z Książkowej, że na ich osiedlu włóczą się dzieciaki w wieku 12-13 lat i palą papierosy. A tutaj dzieci po parę lat!
Zapewniam, że następnym razem w takim przypadku, jeśli będę miała przy so-bie aparat, zrobię zdjęcie, które opublikujemy w "Echu". Może jakiś rodzic pozna na nim swoje dziecko...
Mam też apel do Czytelników: jeśli zauważycie taką sytuację - róbcie zdjęcia, może być nawet fotka z komórki. Możecie przysyłać je do nas na adres e-mailowy: echo@gazetaecho.pl lub pokazać bezpośrednio rodzicom takiego dziecka, jeśli są to Wasi sąsiedzi. Reagujmy! Nie pozwólmy dzieciom się truć!
Zdjęcia będziemy publikować oczywiście z paskiem na oczach, bo tego wy-maga prawo, ale wierzymy że rodzice rozpoznają swoje pociechy np. po ubraniu i zrobią to, co w takiej sytuacji powinni zrobić rodzice.
Zwracajmy też uwagę na alkohol wśród dzieci. Ostatnio często się słyszy o coraz młodszych "amatorach" trunków z procentami.
Liczymy na aktywność mieszkańców.
mz