REKLAMA

Targówek

sport »

 

Akrobaci z Targówka siódmi na świecie

  6 września 2014

alt='Akrobaci z Targówka siódmi na świecie'

Oskar Piotrowski i Adam Wojtacki z DKS Targówek na mistrzostwach świata w Paryżu zajęli siódmą pozycję, a niewiele brakowało, żeby na zawody w ogóle nie pojechali. Dzięki własnej przedsiębiorczości zebrali potrzebne 15 tys. zł.

REKLAMA

W czerwcu po trzyletnich treningach zdobyli mistrzostwo Polski w konkurencji dwójek. Jako najlepsi w kraju dostali szansę wyjazdu na mistrzostwa najlepszych akrobatów globu. Ale szansę tylko teoretyczną, bo pieniędzy na ten wyjazd nie mógł dać ani Polski Związek Akrobatyki (dotował tylko dwójkę mieszaną i trójkę kobiecą), ani DKS Targówek. Chłopcy wpadli na pomysł zainteresowania ich losem poprzez stronę polakpotrafi.pl, gdzie przedstawia się projekt, a ludzie dobrej woli wpłacają pieniądze. I szybko udało się osiągnąć pułap.

- Na koncie pojawiło się wiele drobnych wpłat, ale np. szkoła Adama, a dokładnie - wspierający ją sponsor, wyłożył 3 tys. zł. Udało się więc pojechać, chociaż nie wiadomo, jak to będzie w przyszłości, bo sytuacja raczej się pogarsza niż poprawia - martwi się trener chłopców Dariusz Obrębski.

Do Paryża jednak trafili. Było nieźle, chociaż mogło być lepiej. Siódmą lokatę w mocnej stawce można ocenić jako sukces, choć pozostał niedosyt. W dużej mierze dlatego, że jak to często bywa w niewymiernych sportach, nie wszyscy jednakowo zinterpretowali przepisy. Władze światowej akrobatyki ustaliły określone kryteria, na zawodach to wyglądało inaczej.

- Zastosowaliśmy się do wytycznych nakreślonych przez Polski Związek Akrobatyki. W każdym układzie wykonywaliśmy po osiem elementów, jako przerywniki stosując elementy choreograficzne. Tymczasem Rosjanie wykonali tych elementów 30. Przejściem była u nich gwiazda lub przerzut, a nie choreografia. My wykonaliśmy wszystko czego wymagano, ale nie zdobyliśmy żadnych premii, które dostawali tamci za nabijanie kolejnych elementów - mówi Obrębski. - Sytuacja nie spodobała się przedstawicielom światowych władz. Od stycznia ma obowiązywać zasada, że w pierwszych dwóch układach należy wykonać po osiem elementów, a w trzecim dziesięć. I żadne dodatkowe nie będą dawały premii. Szkoda, że dla nas to wprowadzono za późno, bo bylibyśmy wyżej w klasyfikacji - dodaje trener. Siódme miejsce na świecie to jednak też osiągnięcie. Gdyby nie głowy na karkach nie byłoby żadnego, a chłopcy nie obejrzeliby z bliska Paryża.

mac

 

REKLAMA

Czytaj na ten temat

Komentarze (1)

# gocha

08.09.2014 07:35

Gratulacje dla chłopaków!
więcej na forum

LINKI SPONSOROWANE

REKLAMA

Kup bilet

REKLAMA

Najnowsze informacje na TuTargówek

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

REKLAMA

Top hotele na Lato 2024
Top hotele na Lato 2024

Najchętniej czytane na TuTargówek

Misz@masz

Artykuły sponsorowane

REKLAMA

REKLAMA

City Break
City Break

Kup bilet

Znajdź swoje wakacje

Powyższe treści pochodzą z serwisu Wakacje.pl.

Polecamy w naszym pasażu

Wstąp do księgarni

REKLAMA

REKLAMA

AMBRA - Twoje Perfumy
AMBRA - Twoje Perfumy

REKLAMA

Butelki dla dzieci Kambukka
Kambukka Reno

REKLAMA

Wyjazdy sportowe
Wyjazdy sportowe